Stołeczna metropolia przez przeszło trzy dekady nazywała się Stalinabadem. Ba, to miano nosiła jeszcze przez osiem lat po śmierci „Wielkiego Językoznawcy”. Wcześniej była „Duszambe” – uwaga: przez „m”, a od początku lat 60. już „Duszanbe”. Po tadżycku to po prostu… „poniedziałek”. Stolica „Poniedziałek”? Tak. I jest w tym pewna logika, skoro właśnie tu, w poniedziałki, odbywał się słynny w regionie targ. Największe miasto Tadżyków leży, a jakże, nad rzeką Duszanbinką i liczy niespełna 800 tys. mieszkańców.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.