Afera w polskiej siatkówce
Rada nadzorcza zleciła audyt, a wiceprezes Profesjonalnej Ligi Piłki Siatkowej podał się do dymisji – to efekty naszej publikacji o nieprawidłowościach w polskiej siatkówce z ubiegłego tygodnia. Przypomnijmy o całej sprawie. W domu Wojciecha Czayki, wiceprezesa spółki PLPS, która organizuje klubowe rozgrywki siatkarskie, działa oddział prywatnej firmy TDS Polska. Firma inkasuje co roku setki tysięcy złotych od polskich klubów siatkarskich za system V-Challenge. Ta technologia, dzięki zamontowanym na boisku kamerom i czujnikom, sprawdza decyzje sędziów. Drużyna siatkarska może zażądać dwóch challenge’ów w secie i na powtórce wideo dokładnie sprawdzić, czy na przykład piłka była na aucie albo trafiła w antenkę.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.