SERIAL
Przyjaciół poznaje się też w dostatku
Córka bogaczy Rachel nie potrafi nawet zrobić prania. Śmiejąc się, Monica chrumka. Phoebe zamęcza wszystkich swoimi depresyjnymi piosenkami, których nawet nie potrafi śpiewać. Ross jest nieudacznikiem, Chandler nałogowym palaczem, Joey kobieciarzem. Choć cała szóstka ma wady, a może właśnie dzięki tym wadom, pokochały ją miliony ludzi na całym świecie. Słowo „kultowy”, ostatnio zdecydowanie nadużywane, do tego tytułu pasuje jak ulał. No bo jak inaczej określić serial, z którego wiele kwestii weszło do języka codziennego? Co prawda w „Krytyce Politycznej” Agnieszka Wiśniewska zdekonspirowała tę produkcję jako V kolumnę ideologii neoliberalnej (Jak ktoś na tak kiepskich posadach może wynająć mieszkanie na Manhattanie? A poza tym życie nie polega tylko na piciu kawy), ja bym nie przykładał do „Przyjaciół” miarki realistycznej. Dla tych, którzy nie widzieli, pozycja obowiązkowa. Dla tych, którzy znają, dla przypomnienia po raz pierwszy wszystkie sezony w jednym miejscu. Dobrej zabawy! Marcin Pieszczyk
„Przyjaciele”, Netflix, od stycznia
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.