Katarzyna Bawłowicz „Konie i Rumaki”
Jeździectwo nie jest sportem wyłącznie dla ludzi z zasobnym portfelem. Rekreacja na koniu staje się powszechną formą spędzenia wolnego czasu. Zawody jeździeckie takie jak Cavaliada Tour cieszą się coraz większą popularnością poznańską imprezę odwiedziło w tym roku blisko 40 tys. osób. Przybywa ośrodków jeździeckich, a rosnąca konkurencja wpływa na wzrost poziomu świadczonych usług. Inaczej rzecz ma się ma ze sportem. Ten na najwyższym poziomie wymaga ogromnych nakładów finansowych. Inwestycją są nie tylko zawody i treningi, lecz także sprzęt jeździecki, specjalistyczne żywienie, odnowa biologiczna, usługi weterynaryjne i kowalskie. Największą trudnością jest zakup klasowego konia i stworzenie z nim zgranej pary. Część czołowych polskich jeźdźców ma do dyspozycji tylko dwa, trzy konie na w miarę równym poziomie. Często brakuje tego doświadczonego, na którym łatwiej osiągać sukcesy. Powstały jednak stajnie i znaleźli się sponsorzy, którzy chcą inwestować w ten sport i dają nadzieję na powrót do świetności jeździectwa w Polsce.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.