Jazda autem elektrycznym to zupełnie nowe doświadczenie. Kto jeździł, ten wie – inny rozkład masy, moment obrotowy dostępny praktycznie od chwili, kiedy auto ruszy. No i przyspieszenie, które w kilku przypadkach jest zabójcze. Większość koncernów motoryzacyjnych ma już w swojej ofercie samochody elektryczne czy hybrydowe (o różnych konstrukcjach). Pojawiają się też auta napędzane na wodór. Największy przełom technologiczny dokonuje się w żywotności baterii, już teraz powoli standardem staje się przejechanie na jednym ładowaniu 400 km. To sprawia, że auto elektryczne wkrótce stanie się pełnym środkiem lokomocji, a nie samochodem mającym zastosowanie tylko w mieście. Choć ceny aut elektrycznych wciąż są wyższe (w niektórych przypadkach znacznie), to właśnie taniejące baterie i większa konkurencja mają sprawić, że niedługo kupimy je taniej. Oto przegląd ostatnich nowości i tego, co zobaczymy na drogach już w niedalekiej przyszłości.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.