Włoski dziennik „La Gazzetta dello Sport” opublikował parę miesięcy temu zdjęcie, na którym całuje się pani z koleżanką z byłej drużyny.
Tak, to słynne zdjęcie, o którym mówiła cała Polska. Przecież to było normalne zachowanie, kiedy po meczu chcesz pocałować ukochaną osobę. Gdybym całowała się wtedy z mężczyzną, pewnie nikt nie zwróciłby na to uwagi. A tak wybuchła wielka afera, że kobieta pocałowała kobietę.
Zdjęcie wypłynęło do mediów, a pani nigdy nie potwierdziła, czy jest pani lesbijką, czy nie.
Tak, jestem i nie zamierzam robić z tego tajemnicy. Chcę być sobą, chcę być szczęśliwa i nie zrezygnuję z tego tylko dla czyjejś wygody.
Dlaczego wcześniej pani tego nie powiedziała?
Nie jestem osobą, która robi wokół siebie dużo szumu. Żyję swoim spokojnym rytmem.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.