Maciej „Gleba” Florek, tancerz i choreograf, który przed laty wygrał program „You Can Dance”, tematem odzyskiwania surowców zainteresował się niedawno. Niedawno urodził mu się także syn, dla którego, jak mówi dzisiaj, chce walczyć o czystą planetę. Kiedy więc natknął się na informację o warsztatach z segregacji śmieci, stwierdził, że musi zgłębić temat. „Gleba” przyznaje, że do zagadnień ekologicznych podchodzi z dystansem, bo ma wrażenie, że to pewnego rodzaju moda i dobry biznes, m.in. dlatego nie zamierza rezygnować z mięsa. Martwi go jednak brak ekoedukacji. – Często dostajemy tylko informację, że jest źle, ale do końca nie wiemy, co z tym zrobić – podkreśla. Według niego zainteresowanie ekotrendami to także kwestia motywacji. – Gdyby można np. było ufundować obiad dla osoby bezdomnej w zamian za oddane przez nas butelki PET, to sądzę, że ludzie jeździliby do takiego automatu z drugiego końca miasta – zauważa. Podobne przemyślenia towarzyszą wielu chcącym żyć ekologicznie Polakom. Zwłaszcza że coraz częściej docierają do nas informacje o tym, jak mieszkańcy krajów skandynawskich, od lat brylujących w czołówce najbardziej proekologicznych państw świata, żyją w harmonii z naturą, czerpią energię odnawialną, a w Szwecji odzysk odpadów wynosi dziś niemal 100 proc.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.