Zgłoszony w nocy z 12 na 13 grudnia przez Prawo i Sprawiedliwość projekt ustawy represyjnej wobec sędziów został nazwany próbą wprowadzenia stanu wojennego w wymiarze sprawiedliwości. Słusznie. Po 1989 r. niezawisłość sędziów jeszcze nigdy nie była tak zagrożona jak dziś. Gdy w lipcu 2017 r. wraz z tysiącami Polek i Polaków brałem udział w manifestacjach przeciwko ograniczaniu niezależności władzy sądowniczej, prawicowi dziennikarze urządzili na mnie nagonkę, tłumacząc, że przez uczestnictwo w manifestacji politycznej sprzeniewierzam się dziennikarskiej misji. Publicznie więc deklaruję, że jeśli będzie trzeba, ponownie wezmę udział w manifestacjach w obronie sędziów. Tu nie chodzi bowiem o politykę, ale o wolność.
Gdy jest zagrożona, obowiązkiem dziennikarzy jest nie tylko o tym pisać, ale i krzyczeć. Z tego samego powodu „Wprost” będzie krzyczeć o zamachu na wolność, jakiego dokonują… sądy. Otóż dokładnie w rocznicę stanu wojennego nasz publicysta i aktywista miejski JAN ŚPIEWAK został (niestety prawomocnie) skazany w procesie karnym za krytykę warszawskiej dzikiej reprywatyzacji. Ten proces to drastyczne pogwałcenie wolności słowa. Jako redaktor naczelny tygodnika, w którym od kilku lat publikuje skazany, apeluję do prezydenta RP Andrzeja Dudy o ułaskawienie Jana Śpiewaka.
Proszę też innych ludzi mediów o poparcie tego apelu. Stając w obronie wolności słowa, „Wprost” zaprasza też na swoje łamy blogerkę KATARYNĘ. Jej felieton o dyskryminacji przez polskie prawo dzieci wychowywanych w rodzinach jednopłciowych został ocenzurowany przez tygodnik „Do Rzeczy”, gdyż nie wpisywał się w homofobiczną linię redakcji. Obsesje prawicowych publicystów, samozwańczo przedstawiających się jako „dziennikarze niezłomni”, wygrały nie tylko z wolnością słowa, ale też ze zdrowym rozsądkiem. Cieszymy się, że od tego numeru teksty Kataryny będą się ukazywały regularnie na łamach „Wprost”, a także wydania internetowego na stronie www.wprost.pl. Takie czasy, że nawet przed Bożym Narodzeniem musimy się upominać o wolność słowa. Jednak numer, który Państwo trzymają w ręku, przygotowaliśmy przede wszystkim z myślą o świętach. Dlatego znajdą w nim Państwo wiele głębokich rozmów – o Bogu, duchowości i uczuciach. W imieniu swoim i redakcji, z opłatkiem w ręku, składam naszym Czytelniczkom i Czytelnikom życzenia dobrych świąt. Przekażcie, proszę, te życzenia także Waszym Rodzinom i Bliskim.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.