Co już wiemy? SARS-CoV-2 to wirus mocno zakaźny. Przeciętnie jeden chory powoduje zakażenie ponad dwóch osób (dokładnie 2,5), co oznacza, że nie każdy, kto będzie miał styczność z nosicielem, zostanie zakażony. Duży wpływ mają na to nasze zachowania i odporność organizmu, dlatego warto o nie zadbać. Ważne jest nie tylko, by nie zarazić siebie, lecz także innych, a jeśli już zachorujemy, żeby jak najłagodniej przejść infekcję. Dobra wiadomość: 80-90 proc. osób znosi ją w miarę lekko, część nawet bezobjawowo. Zła jest taka, że zdaniem epidemiologów prawdopodobnie SARS-CoV-2 nie zniknie tak jak inne groźne koronawirusy – SARS czy MERS. Zarazi się nim co najmniej 60-70 proc. społeczeństwa i dlatego trzeba maksymalnie spowolnić przyrost nowych zakażeń. Jak każdy wirus, również ten mutuje, a każda jego kopia różni się od poprzedniej. Nie sposób więc przewidzieć, czy przyjmie postać zjadliwą, czy – na co wszyscy mają nadzieję – stanie się jednym z koronawirusów „przeziębieniowych”, który co kilka lat będzie powodował większe epidemie (podobnie jak grypa). Dziś jest niebezpieczny, dlatego że jest mocno zakaźny i nowy, nikt nie nabył jeszcze przeciwko niemu odporności. Osoby, które miały już z nim kontakt, prawdopodobnie w przypadku kolejnego zakażenia łatwiej przejdą infekcję.
Przykład Chin i Włoch pokazuje, że chociaż nie można panikować, to nie wolno lekceważyć koronawirusa. Warto zastosować wszystkie wskazane sposoby, by zminimalizować ryzyko zakażenia. W przeciwieństwie do 12 prac Heraklesa są na miarę możliwości każdego.
1. Unikaj osób chorych
SARS-CoV-2 przenosi się drogą kropelkową wraz z kaszlem, kichaniem (uwaga: nie każda osoba zakażona koronawirusem ma katar), ale także oddechem, zwłaszcza przy mówieniu czy śpiewaniu. Jest najgroźniejszy dla osób starszych i obciążonych chorobami przewlekłymi, m.in. kardiologicznymi, pulmonologicznymi, nowotworowymi, a także (prawdopodobne) dla kobiet w ciąży, chociaż wszystko wskazuje na to, że dziecko w łonie matki pozostaje bezpieczne. Zakażona osoba może nie zdradzać jeszcze objawów, dlatego według aktualnej wiedzy nie jest wskazany kontakt z odległości poniżej dwóch metrów, choć pojawiały się informacje, że wirus przenosi się na odległość czterech, a nawet 30 metrów. Jeśli już jesteśmy narażeni na przebywanie z osobą wykazującą objawy infekcji, zarówno chory, jak i opiekun, powinni nosić maseczkę.
2. Omijaj skupiska ludzi
Szczególnie osoby starsze i obciążone czynnikami ryzyka ciężkiego przebiegu choroby powinny darować sobie wizyty w miejscach publicznych, takich jak przychodnie, galerie handlowe, supermarkety, apteki, poczty, nie wspominając o jeździe środkami komunikacji miejskiej. Ze względu na bezpieczeństwo innych ta zasada dotyczy też młodych ludzi, którzy mogą zarażać. Mimo że w tej grupie ryzyko jest mniejsze, to powikłania i wypadki śmiertelne także się zdarzają. – Wiele osób nie może zrezygnować z podróży do pracy komunikacją publiczną, często nie sposób też przełożyć kupowania niezbędnych produktów. Jednak warto się zastanowić nad wszystkimi innymi okazjami do spotkań, w których efekcie może dojść do zarażenia. Jeśli to możliwe, unikajmy zbędnych wyjść, także do kościołów czy urzędów – przestrzega dr n. med. Tadeusz Jędrzejczyk, ekspert zdrowia publicznego i dyrektor Departamentu Zdrowia w Pomorskim Urzędzie Marszałkowskim.
3. Nie wychodź podczas kwarantanny
Każdy, kto miał kontakt z osobami, u których stwierdzono koronawirusa, musi bezdyskusyjnie poddać się kwarantannie domowej. Mówiąc krótko, nie wychodzić z domu i obserwować, czy nie pojawiają się niepokojące objawy (najczęstsze to gorączka, suchy kaszel, duszność). Obecnie obowiązują zalecenia izolacji dwutygodniowej, co może się zmienić wraz z kolejnymi doniesieniami dotyczącymi rozprzestrzeniania się wirusa. – Przypadki z Chin pokazują, że u 97,5 proc. ludzi objawy rozwijają się do 12 dni, średnio pięć dni od kontaktu z zakażonym. U części osób mogą ujawnić się później, dlatego po dwóch tygodniach kwarantanny wskazany jest jeszcze tydzień samoobserwacji – mówi dr Paweł Grzesiowski, immunolog i ekspert ds. zakażeń ze Szkoły Zdrowia Publicznego CMKP i Centrum Medycyny Zapobiegawczej w Warszawie. Pozostali domownicy powinni zachować ostrożność, często przemywać płynami dezynfekcyjnymi powierzchnie w mieszkaniu, zwłaszcza te, których dotyka osoba poddana kwarantannie.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.