Zaczęło się od pojedynczych wydarzeń: odwołania paryskich i londyńskich targów książki czy festiwalu filmów dokumentalnych w Salonikach. Przeniesiono premierę nowego Bonda „Nie czas umierać”, choć studio wydało już 50 mln dolarów na promocję.
Świat kina i muzyki zszokowało anulowanie wielkiej imprezy konferencyjno-filmowo-muzycznej SXSW w Austin, a straty spowodowane tą decyzją szacuje się na 350 mln dolarów. Później wszystko poszło jak lawina. Francja zakazała organizacji wydarzeń dla ponad tysiąca osób (choć dyrekcja festiwalu w Cannes wciąż twierdzi, że impreza ściągająca na Lazurowe Wybrzeże 40 tys. uczestników odbędzie się bez zakłóceń).
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.