Z czasów szkolnych mógłbym wymienić dwóch idoli: Petera Schmeichela i Davida Beckhama. Grałem wtedy w piłkę nożną i byłem bramkarzem. Marzyłem, by w przyszłości zastąpić właśnie Petera, grać w barwach Manchesteru United, w legendarnym „Teatrze Marzeń” na Old Trafford. Każdego dnia, jadąc na trening, miałem cel, aby w przyszłości założyć koszulkę „Czerwonych Diabłów”. Ostatecznie to marzenie nie spełniło się… ale nie mam czego żałować, ponieważ dzięki swojemu charakterowi i dążeniu do wyznaczonego celu przez 12 lat grałem w najlepszej koszykarskiej lidze świata, reprezentując barwy czterech wspaniałych drużyn: Orlando Magic, Phoenix Suns, Washington Wizards oraz Los Angeles Clippers.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.