Nawet w najtrudniejszych czasach Polki potrafiły być modne i zrobić coś z niczego. Uszyć bluzkę ze spadochronowego płótna, albo przerobić pepegi na baleriny. Taka jest jedna z najczęściej przytaczanych legend o Polkach. Czasy niedoborów minęły i dziś w Polsce funkcjonują tysiące sklepów z ubraniami setek marek, a polskie ulice stają się coraz bardziej kolorowe i odważne. Jednak gdy weźmiemy pod lupę ubrania, buty i włosy Polek, okazuje się, że polska ulica w drodze do Europy ma do pokonania jeszcze spory dystans.
Więcej możesz przeczytać w 18/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.