Bałtyk stał się idealną wylęgarnią trujących sinic
Toksyczny zakwit w morzu może wystąpić nagle. Jest równie nieprzewidywalny jak pogoda. W tym sezonie sinice zaczęły się masowo pojawiać w Bałtyku na przełomie lipca i sierpnia. 30 lipca ogłoszono stany alarmowe na całym trójmiejskim wybrzeżu. Dzień później do południa nie było można się kąpać w Gdyni i Sopocie. Po południu nie było widać zakwitu, więc kąpieliska otwarto. Następnego dnia czerwona flaga znów się pojawiła na plażach w Sopocie i Gdyni.
Więcej możesz przeczytać w 33/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.