Motoryzacja
Nastroje na „wybiegu" X Międzynarodowego Salonu Samochodowego w Paryżu były minorowe. Popsuł je kryzys finansowy. – W niektórych krajach Europy Zachodniej sprzedaż nowych aut spadła o 20-30 proc. – żalił się „Wprost" Carl-Peter Forster, prezes GM Europe. – Klienci wolą trzymać zapasy gotówki, ale gdy tylko sytuacja się poprawi, ruszą do salonów – pocieszał się prezes Peugeota Jean-Philippe Collin. Szefowie koncernów byli też nieco zaniepokojeni tłumem gości z Chin – raczej nie turystów. Wywiadowcy chińskich firm motoryzacyjnych biegali od stoiska do stoiska z linijkami, aparatami i notesami w rękach. Wciskali się pod auta, aby poznać zawieszenia, fotografowali szczegóły silników, mierzyli odległości między oponami a nadkolami. Nie było jednak aż tak wiele do podglądania, bo informacje i zdjęcia wielu modeli zaprezentowano już wcześniej
Seat Exeo
To składak ze sprawdzonych elementów – płyty podłogowej, materiałów i silników Audi A4 poprzedniej generacji. W swojej kategorii cenowej (od mniej więcej 65 tys. zł) Exeo raczej nie ma sobie równych pod względem jakości wykonania. W opcji – szyberdach z ogniwami słonecznymi, zasilającymi układ wentylacji samochodu.
Chevrolet Camaro
Budzi podziw i pożądanie. Osiem cylindrów, ponad 6 l pojemności i 400 koni mechanicznych zapewnia doznania rodem z rollercoastera. Cenę auta poznamy dopiero w 2009 r., ale można się spodziewać, że przekroczy 200 tys. zł.
Toyota Avensis
Nowa Avensis jest równie nijaka jak jej poprzednik (z przodu przypomina Cadillaca BLS, w środku – volkswageny) i – paradoksalnie – właśnie dlatego niemal na pewno odniesie sukces. W porównaniu z poprzednikiem poprawiono jakość wykończenia.
Peugeot RC HyMotion
Dzięki połączeniu silnika elektrycznego z benzynowym HyMotion zużywa 4,5 l benzyny na 100 km. Nie przeszkadza mu to jednak wystawiać na próbę nawet Porsche. 313 koni mechanicznych katapultuje auto do 100 km/h w nieco ponad 4 s.
Volkswagen Golf VI
Szósta generacja VW wygląda niemal identycznie jak piąta – i jeszcze nie jest dostępna w sprzedaży. Ale Niemcy z VW zebrali już kilkadziesiąt tysięcy zamówień na to auto. Większość nowych właścicieli „szóstki" to zapewne starsze osoby, które życie nauczyło, że nie liczy się wygląd, ale jakość wnętrza.
Seat Exeo
To składak ze sprawdzonych elementów – płyty podłogowej, materiałów i silników Audi A4 poprzedniej generacji. W swojej kategorii cenowej (od mniej więcej 65 tys. zł) Exeo raczej nie ma sobie równych pod względem jakości wykonania. W opcji – szyberdach z ogniwami słonecznymi, zasilającymi układ wentylacji samochodu.
Chevrolet Camaro
Budzi podziw i pożądanie. Osiem cylindrów, ponad 6 l pojemności i 400 koni mechanicznych zapewnia doznania rodem z rollercoastera. Cenę auta poznamy dopiero w 2009 r., ale można się spodziewać, że przekroczy 200 tys. zł.
Toyota Avensis
Nowa Avensis jest równie nijaka jak jej poprzednik (z przodu przypomina Cadillaca BLS, w środku – volkswageny) i – paradoksalnie – właśnie dlatego niemal na pewno odniesie sukces. W porównaniu z poprzednikiem poprawiono jakość wykończenia.
Peugeot RC HyMotion
Dzięki połączeniu silnika elektrycznego z benzynowym HyMotion zużywa 4,5 l benzyny na 100 km. Nie przeszkadza mu to jednak wystawiać na próbę nawet Porsche. 313 koni mechanicznych katapultuje auto do 100 km/h w nieco ponad 4 s.
Volkswagen Golf VI
Szósta generacja VW wygląda niemal identycznie jak piąta – i jeszcze nie jest dostępna w sprzedaży. Ale Niemcy z VW zebrali już kilkadziesiąt tysięcy zamówień na to auto. Większość nowych właścicieli „szóstki" to zapewne starsze osoby, które życie nauczyło, że nie liczy się wygląd, ale jakość wnętrza.
Więcej możesz przeczytać w 41/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.