Jeszcze nigdy od zburzenia muru berlińskiego dogmatyczna lewica w RFN nie była tak silna jak obecnie
Gdy 16 września 2008 r. Oskar Lafontaine wydał przyjęcie z okazji swych 65. urodzin, nie przyszedł nikt z szefostwa SPD. Niemieccy socjaldemokraci życzyliby mu najchętniej, żeby poszedł do diabła. Posunięcia byłego szefa tej partii, dziś dobosza czerwonych dogmatyków z Lewicy (Die Linke), spędzają sen z powiek dawnym towarzyszom, którzy tracą wyborców na rzecz nowego „obrońcy ludu pracy". Nie wiedzą, jak wydobyć SPD z największego kryzysu w jej historii i z politycznego klinczu.
Więcej możesz przeczytać w 41/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.