Rozmowa z Barbarą Kudrycką, minister nauki i szkolnictwa wyższego, na studiach pracującą jako modelka
Mąż nie protestował, gdy występowała pani w seksownych kreacjach na wybiegu?
Zawsze towarzyszył mi podczas pokazów. Dzięki niemu mogłam się spokojnie prezentować na wybiegu. Gdyby nie mąż, w którym miałam oparcie, być może nie czułabym się tak pewnie podczas pokazów.
Był zazdrosny?
Nigdy się do tego nie przyznał. Możliwe, że ciężko to znosił, bo byłam modelką przez cały okres studiów. Występowałam podczas białostockich jarmarków odzieżowo-sportowych, które trwały nawet do tygodnia.
Podobała się pani praca modelki?
Zapewniała mi dużo satysfakcji i pewien dochód. Miałam pieniądze na ubrania, kosmetyki i wypady z przyjaciółmi. Dzięki wybiegom byłam finansowo niezależna od męża i rodziców. Mogłam poznawać nowe rzeczy. Prezentowałam m.in. dopiero co wchodzące na polski rynek deski surfingowe. Byłam bardzo podekscytowana, że mogłam zobaczyć i dotknąć zupełnie niespotykane wtedy w PRL rzeczy.
Planuje pani występ na parlamentarnym pokazie mody?
Kobieta w moim wieku powinna ustąpić miejsca młodym posłankom. Z chęcią zobaczyłabym na wybiegu m.in. posłankę Joannę Muchę albo Iwonę Arent. Sejm tej kadencji jest pełen pięknych kobiet.
Zawsze towarzyszył mi podczas pokazów. Dzięki niemu mogłam się spokojnie prezentować na wybiegu. Gdyby nie mąż, w którym miałam oparcie, być może nie czułabym się tak pewnie podczas pokazów.
Był zazdrosny?
Nigdy się do tego nie przyznał. Możliwe, że ciężko to znosił, bo byłam modelką przez cały okres studiów. Występowałam podczas białostockich jarmarków odzieżowo-sportowych, które trwały nawet do tygodnia.
Podobała się pani praca modelki?
Zapewniała mi dużo satysfakcji i pewien dochód. Miałam pieniądze na ubrania, kosmetyki i wypady z przyjaciółmi. Dzięki wybiegom byłam finansowo niezależna od męża i rodziców. Mogłam poznawać nowe rzeczy. Prezentowałam m.in. dopiero co wchodzące na polski rynek deski surfingowe. Byłam bardzo podekscytowana, że mogłam zobaczyć i dotknąć zupełnie niespotykane wtedy w PRL rzeczy.
Planuje pani występ na parlamentarnym pokazie mody?
Kobieta w moim wieku powinna ustąpić miejsca młodym posłankom. Z chęcią zobaczyłabym na wybiegu m.in. posłankę Joannę Muchę albo Iwonę Arent. Sejm tej kadencji jest pełen pięknych kobiet.
Więcej możesz przeczytać w 41/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.