Czy Apple może istnieć bez Jobsa?
Nie ma ludzi niezastąpionych – poza Steve’em Jobsem. Współtwórca i szef firmy Apple niedawno miał okazję za pomocą słynnego bon motu („Pogłoski o mojej śmierci były mocno przesadzone") skomentować wpadkę agencji informacyjnej Bloomberg, która na swoich stronach internetowych umieściła omyłkowo jego nekrolog. Pojawił się zaledwie na parę sekund, ale i tak wartość akcji Apple od razu spadła. Wcześniej, w połowie czerwca 2008 r., kurs papierów firmy obniżył się w dwa dni o ponad 4 proc., bo zauważono, że Jobs niezdrowo wyglądał podczas dorocznego przemówienia (keynote). Natychmiast pojawiły się plotki, że ma nawrót raka. Wcześniej nawet nietrafione produkty Apple nie powodowały aż takich turbulencji.
Więcej możesz przeczytać w 41/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.