Ten, kto spełnia wymogi koszerności, udowadnia brak wątpliwości wobec dziesięciorga przykazań
Madonna w swoim najnowszym wcieleniu studiuje kabałę, modli się na grobach izraelskich proroków i przed nadejściem soboty zapala świece. „Jestem Żydówką i nazywam się Ester" – zwierzała się w świętym mieście Safed. Królowa popu przywiozła z sobą kucharza, który przygotowuje jej koszerne potrawy. W nieustannej pogoni za innością koszerność stała się w niektórych środowiskach modą i oznaką intelektualnych oraz duchowych poszukiwań. Jednym z pionierów kulinarnego powrotu do tradycji był Kirk Douglas, który już 15 lat temu jako pierwszy w Hollywood zaczął skrupulatnie sprawdzać zawartość swojej lodówki.
Więcej możesz przeczytać w 44/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.