„Czy bankructwo jest dobrym wyborem” – pytają co chwila w reklamie telewizyjnej firmy doradcze na kanale New York 1. Nie można się opędzić od telefonów z firm proponujących pomoc. A to w spłacie długów na karcie kredytowej, a to w ubezpieczeniu samochodu, a to w zmianie kredytu hipotecznego. Sporo się chyba w Ameryce zmieniło od czasu, gdy minister Czuma samotnie walczył z długami w Chicago.
W książce o superkapitalizmie („Supercapitalism, The Transformation of Business, Democracy and Everyday Life", New York 2007) Robert B. Reich, były minister pracy w administracji Clintona, napisał, że jeszcze do niedawna konkurowały z sobą dwa opisy współczesnego ustroju gospodarczego, czyli turbo- lub superkapitalizmu. Entuzjaści twierdzili, że nowe formy kapitalizmu, które rozwijały się od lat 70. XX wieku, przyniosły ludziom niezmierzone bogactwo i korzyści. Sceptycy wskazywali na rosnący deficyt budżetowy, szybko powiększające się nierówności, rozpad społeczności lokalnych i więzi międzyludzkich oraz degradację środowiska naturalnego.
Więcej możesz przeczytać w 11/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.