Aż 900 tys. Polaków jest uzależnionych od alkoholu. Niektórzy uznali, że można zrobić na nich świetny interes. Wiedzą o tym przeróżni znachorzy i czarodzieje oferujący cudowne kropelki, zioła, terapię złotymi kulami czy biostymulację. Nawet lekarze proponują alkoholikom wszywkę ze sprowadzanego z Ukrainy esperalu, równie skutecznego jak tabletki z cukru.
Esperal (disulfiran) przestał być produkowany przez Polfę rok temu, ale lekarze, którzy go implantowali, zawczasu przygotowali zapasy. Mniej przewidujący sprowadzają wszywki zza wschodniej granicy. – Wszycie esperalu w Polsce kosztuje 800-1000 zł, ale ten zabieg nie jest skuteczny – mówi Hanna Ostrowska-Biskot, terapeuta uzależnień.
Więcej możesz przeczytać w 43/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.