| Iga Nyc | „O północy przybyłem do Widawy, czyli opis obyczajów III", reż. Mikołaj Grabowski, Teatr IMKA
Muzyka Bezczelnie dobrzy Do czasu pojawienia się The White Stripes amerykański rock tonął w zalewie nudy, której nie rekompensowały klony Nirvany czy Korn. Bezczelny duet z Detroit na przekór wszystkim postanowiłudowodnić, że dobre piosenki można opierać na skromnym instrumentarium, a elektronikę zastąpić brzmieniami retro. Dzisiaj lider, Jack White, uważany jest za cudotwórcę. Angażuje się w kolejne projekty, sprawdza w roli producenta i multiinstrumentalisty. „Under Great White Northern Lights" to pierwsza ich płyta koncertowa, zapis trasy po Kanadzie (2007).Są tu największe przeboje zespołu z „Seven Nation Army" i „Icky Thump" na czele, a oszczędna produkcja udowadnia, ile znaczą dobre pomysły i bezkompromisowa rockowa energia, których nie zastąpią studyjne sztuczki. Dla fanów zespołu to gratka, inni mogą potraktować album jako kompilację hitów jednego z ważnych projektów muzycznych ubiegłej dekady.
| Dawid Karpiuk
Książka Architektura z seksapilem Książka pomnik (nie tylko z powodu zawartości, lecz także formatu i wagi). Trudno uwierzyć, że album mieszczący plany i zdjęcia realizacji architektonicznych Franka Lloyda Wrighta sprzed półwiecza ogląda się z wypiekami na twarzy. Wright to autor słynnego Domu nad Wodospadem i tzw. białej betonowej wstążki, czyli nowojorskiego Muzeum Guggenheima. Zawsze dbał o detale, wiązanie architektury z krajobrazem. Był piekielnie zdolny i pracowity, ale lubił używać życia (miał cztery żony). Temperament twórcy wpływa na postrzeganie jego prac. Bo architektura też może być sexy.
| Dorota Maj |
Muzyka Mistrz w hołdzie mistrzowi Richard Galliano, najsłynniejszy akordeonista świata, grywa z równym powodzeniem jazz i muzykę etniczną, piosenki (współpracowałz Charles’em Aznavourem) i tematy filmowe. Wydawało się, że niczym już nas nie zaskoczy. A tu – Jan Sebastian Bach... „Wszystko jest kwestią emocji. Nie demonstruję możliwości akordeonu, ale wyrażam emocje, jakie niesie bachowska muzyka" – wyznał artysta. Galliano – sam i z małą orkiestrą – wykonuje m.in. „Arię na strunie G", Badinerie i trzy bachowskie koncerty. Mistrz mistrzowi niczego nie zmienia, grając na akordeonie solowe partie skrzypiec, wiolonczeli, klawesynu czy oboju. Ale to wystarcza, byśmy usłyszeli Bacha, jakiego nie znamy. Relaks, refleksja i piękno w stanie czystym.
| Jacek Melchior Richard Galliano, „Bach", DG 2010
Fot. Materiały prasowe
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.