Rok 1977. Deyna strzela Portugalczykom historyczną bramkę, a we wsi Dobryszyce rodzi się chłopiec. W „Być jak Kazimierz Deyna” Anna Wieczur-Bluszcz opowiada o jego dorastaniu, marzeniach, odkrywaniu świata. Utrzymany w żartobliwym tonie film może drażnić lukrowaną wizją PRL-u i transformacji. To jednak przyzwoita, komediowo- -familijna propozycja, zwłaszcza dla tych, którzy z pewnym sentymentem wspominają minione czasy.
Krzysztof Kwiatkowski „Być jak Kazimierz Deyna”, reż. Anna Wieczur - Bluszcz, Next Film
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.