Nawet szefowa amazonek polskich powiedziała, że przez 20 lat nigdy nie dostała takiego kopa jak teraz dzięki Angelinie Jolie, a pan rzucił na Twitterze: „A1 w rozsypce, czerwoni po raz drugi mordują Przemyka, a Wy się cyckami zajmujecie. Brawo elita intelektualna kraju!”, czyli: gadacie o dupereleach.
Marek Migalski: Ja skrytykowałem dyskusję, a nie decyzję Angeliny Jolie. Ona z własnym ciałem za własne pieniądze może zrobić wszystko. Tylko że czynienie z niej heroiny i ikony walki z rakiem piersi jest nieporozumieniem. Heroizm zawsze kojarzył mi się z odwagą, a ona przyznaje, że zrobiła to ze strachu przed śmiercią. To wy, dziennikarze, o tym gadacie. Są ważniejsze rzeczy z punktu widzenia Polski.
Co jest ważniejsze niż życie czy śmierć?
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.