- Sporty polityczne
Na ostatniej wyspie wolności można być wolnym nawet za kratkami. Na Kubie trwa właśnie pierwsza Olimpiada Więźniów. Zatrzymani reprezentujący cztery kubańskie regiony będą walczyć w takich konkurencjach, jak baseball, koszykówka, tenis stołowy, a starsi stażem - w dominie i szachach. Zachodni analitycy od dawna zachodzą w głowę, ilu więźniów znajduje siź na wyspie, a zwłaszcza ilu siedzi za poglądy polityczne. Zawody mogą pomóc rozwikłać tę zagadkę. Wiadomo jedynie, że na 12 mln osób przypada na Kubie 300 zakładów karnych. To jeden z najwyższych wskaźników na świecie. (greg)
- Niemajętny już nieminister
"Nawoływał do oszczędności, a sam o niej zapomniał" - napisał "Le Monde". Herve Gaymard, francuski minister finansów, pupil prezydenta Jacques'a Chiraca, podał się do dymisji. Powodem była afera mieszkaniowa, w którą polityk był zamieszany. Kilka tygodni temu prasa ujawniła, że 44-letni minister wprowadził się z żoną i ośmiorgiem dzieci do służbowego, luksusowego mieszkania o powierzchni 600 m2, położonego w pobliżu Pól Elizejskich w Paryżu. Czynsz opłacany przez państwo wynosił 14 tys. euro miesięcznie. Minister tłumaczył się, że jako "osoba niemajętna", jest zmuszony do korzystania z mieszkania służbowego, które mu przysługuje. Okazuje się, że ktoś "niemajętny" to ten, kto ma dwa domy na prowincji i trzy apartamenty, w tym jeden w Paryżu przy bulwarze Saint-Michel - warte 2 mln euro. (greg)
- Jak obronić Rosję
Armię zdradzono. Obywateli wykiwano - mówił Giennadij Ziuganow, lider rosyjskich komunistów. - Jedynym ratunkiem jest zakładanie ludowych komitetów obrony". Przez Moskwę przetoczyła się kolejna fala protestów.W święto Obrońców Ojczyzny, dawny Dzień Armii Radzieckiej, przeciwników polityki Putina wyprowadzili na ulice komuniści. Demonstranci manifestowali poparcie dla armii i protestowali przeciwko reformom społecznym Kremla, które pozbawiły różne grupy społeczne, w tym obecnych i byłych wojskowych, wielu ulg i przywilejów. Władimir Putin robił, co mógł, by pokazać swoje oddanie armii. Złożył wieniec na Grobie Nieznanego Żołnierza w parku Aleksandrowskim, a wcześniej oficjalnie przekazał czerwoną gwiazdę, która znowu pojawi się na sztandarze armii. (greg)
- Pieśń miłująca pieniądze
Rząd Korei Południowej rozważa nacjonalizację hymnu narodowego. Mieszkający w Hiszpanii potomkowie Ahn Eak-taja, autora "Pieśni miłującej państwo", otrzymują wynagrodzenie za każdorazowe ściągnięcie go z Internetu i odegranie w telewizji, sklepie lub na stadionie. Jedynie uczniowie mogą śpiewać hymn za darmo. W ubiegłym roku członkowie rodziny Ahn Eak-taja zarobili w ten sposób 6 mln wonów. Przepisy obowiązujące w Korei gwarantują rodzinie kompozytora wyłączność praw autorskich przez 50 lat od jego śmierci. Mimo że rodzina uznaje hymn za "własność publiczną Koreańczyków", nie zamierza zrezygnować z pobieranej od 1992 r. "pensji". (MK)
- Oko Nijazowa
Saparmurad Nijazow, znany jako Turkmenbasza, przeszedł operację oka. Jak doniosła turkmeńska prasa, "pacjent tryskał unikalną i fenomenalną energią", dzięki czemu wszystko skończyło się dobrze. Na wszelki wypadek operację przeprowadzili niemieccy lekarze. Wydaje się, że prezydent po operacji rzeczywiście przejrzał na oczy - stwierdził, że należy przeprowadzić wybory prezydenckie i zawyrokował, że "powinno być co najmniej trzech kandydatów". Na razie w całym kraju trwają modły w podzięce za pomyślny zabieg. Prezydent przyjmuje delegacje z prezentami. Kwestię wyborów chwilowo odłożono. (greg)
- Uśmiech urzędnika
850 tys. malezyjskich biurokratów weźmie udział w obowiązkowych kursach dobrych manier, podczas których nauczą się świadczyć usługi grzecznie i z uśmiechem. Według rządowego raportu, urzędnicy są nieuprzejmi - traktują pracę jako "zło konieczne między przerwą na kawę a seansem telewizyjnych oper mydlanych". Członkowie rządu zamierzają osobiście monitorować postępy biurokratów, podszywając się pod zwyczajnych interesantów. Nie wiedzą zapewne, że naśladują w tym Sławoja-Składkowskiego, polskiego premiera z lat międzywojennych, któremu zdarzało się w chłopskim kożuchu siadać w kolejce interesantów do pana starosty. (MK)
Więcej możesz przeczytać w 9/2005 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.