Latający Bush
Prawie leciałem - stwierdził George Bush po przejażdżce rowerowej w szkockim Gleneagles, gdzie odbywał się szczyt G-8. Podczas szybkiego zjazdu rowerem amerykański prezydent zderzył się ze stojącym przy drodze policjantem. Bush wyszedł z kolizji z licznymi zadrapaniami na rękach, a policjant trafił do szpitala na obserwację. "Prawdopodobnie doznał kontuzji kolana" - powiedział rzecznik Białego Domu Scott McClellan. Zaznaczył, że wypadek spowodował prezydent, który stracił panowanie nad rowerem na drodze śliskiej od deszczu. (greg)
Operacja wyjście
Izrael ostatecznie wycofuje się ze Strefy Gazy. W połowie sierpnia 40 tys. żołnierzy i około 4 tys. policjantów będzie zabezpieczało akcję wyjścia Izraelczyków z tego rejonu. Wcześniej zakładano, że ewakuację ze Strefy Gazy będzie nadzorować około 30 tys. żołnierzy, ale z uwagi na to, że operacja ma być skrócona z 12 do 4 tygodni, policja zażądała większego wsparcia. W Gazie trwają również ćwiczenia 5 tys. palestyńskich żołnierzy, którzy będą asystowali przy wycofywaniu się Izraela. Szaron zapowiedział, że wszystkie siły użyją "żelaznej pięści" przeciwko ugrupowaniom, które będą się uciekać do przemocy, protestując przeciw likwidacji osiedli żydowskich. (greg)
Talerz pełen żółci
Po kpinach z kuchni fińskiej przyszedł czas na krytykę kuchni brytyjskiej. Zadanie to wziął na siebie Jacques Chirac. Podczas spotkania z Gerhardem Schroederem i Władimirem Putinem w Kaliningradzie francuski prezydent miał stwierdzić: "Nie można ufać ludziom, którzy mają tak fatalną kuchnię. Po Finlandii Wielka Brytania to kraj z najgorszym jedzeniem". Następnego dnia brytyjska prasa nie pozostawiła na Chiracu suchej nitki. "Człowiek pełen żółci nie kwalifikuje się do wygłaszania wypowiedzi na temat jedzenia" - napisał w "The Guardian" Egon Ronay, znany krytyk kulinarny. (greg)
Prawie leciałem - stwierdził George Bush po przejażdżce rowerowej w szkockim Gleneagles, gdzie odbywał się szczyt G-8. Podczas szybkiego zjazdu rowerem amerykański prezydent zderzył się ze stojącym przy drodze policjantem. Bush wyszedł z kolizji z licznymi zadrapaniami na rękach, a policjant trafił do szpitala na obserwację. "Prawdopodobnie doznał kontuzji kolana" - powiedział rzecznik Białego Domu Scott McClellan. Zaznaczył, że wypadek spowodował prezydent, który stracił panowanie nad rowerem na drodze śliskiej od deszczu. (greg)
Operacja wyjście
Izrael ostatecznie wycofuje się ze Strefy Gazy. W połowie sierpnia 40 tys. żołnierzy i około 4 tys. policjantów będzie zabezpieczało akcję wyjścia Izraelczyków z tego rejonu. Wcześniej zakładano, że ewakuację ze Strefy Gazy będzie nadzorować około 30 tys. żołnierzy, ale z uwagi na to, że operacja ma być skrócona z 12 do 4 tygodni, policja zażądała większego wsparcia. W Gazie trwają również ćwiczenia 5 tys. palestyńskich żołnierzy, którzy będą asystowali przy wycofywaniu się Izraela. Szaron zapowiedział, że wszystkie siły użyją "żelaznej pięści" przeciwko ugrupowaniom, które będą się uciekać do przemocy, protestując przeciw likwidacji osiedli żydowskich. (greg)
Talerz pełen żółci
Po kpinach z kuchni fińskiej przyszedł czas na krytykę kuchni brytyjskiej. Zadanie to wziął na siebie Jacques Chirac. Podczas spotkania z Gerhardem Schroederem i Władimirem Putinem w Kaliningradzie francuski prezydent miał stwierdzić: "Nie można ufać ludziom, którzy mają tak fatalną kuchnię. Po Finlandii Wielka Brytania to kraj z najgorszym jedzeniem". Następnego dnia brytyjska prasa nie pozostawiła na Chiracu suchej nitki. "Człowiek pełen żółci nie kwalifikuje się do wygłaszania wypowiedzi na temat jedzenia" - napisał w "The Guardian" Egon Ronay, znany krytyk kulinarny. (greg)
Więcej możesz przeczytać w 28/2005 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.