

SKORO JUŻ JESTEŚMY PRZY PEDE, to przesądzone jest, że pójdą do wyborów razem z oboma odłamami komunistów. A przesądziły o tym sondaże. W ostatnim PeDe samodzielnie miała, uwaga, 0,4 proc., czyli 4 promile głosów! Ale jest i gorsza wiadomość. Z takim wynikiem to wam mogą, chłopaki, prawo jazdy zabrać.

SAMI JESTEŚMY CIEKAWI, JAK PLATFORMA Obywatelska wybrnie teraz z ukutego przez siebie twierdzenia, że kto wygra wybory w Warszawie, ten wygra w całym kraju. Ale spokojnie, przed wyborami głosili, że kasy państwowej nie ruszą, a teraz wzięli, więc i z tym sobie poradzą. A jak nie, to Śpiewak pomoże.
NASZA ULUBIONA Najbardziej Apolityczna Instytucja w Polsce, czyli Trybunał Konstytucyjny, wybrał kandydatów na przewodniczącego. Żeby było niezależnie i apolitycznie, jeden (Stępień) był senatorem i wiceministrem prawicowym, a drugi (Mazurkiewicz) - największym nudziarzem u komunistów w Sejmie. O karierze tego ostatniego Wrocław opowiada legendy, zaśmiewając się przy tym do łez, choć ponoć Mazurkiewicz za komuny wcale nie był taki zabawny. Kandydaci na wiceprzewodniczących są równie fajni. Panowie, jeśli chodziło tylko o to, by zrobić psikusa Kaczyńskiemu, to trzeba było nominować naczelną "Die Tageszeitung".
SPRAWĘ FUNDAMENTALNEJ WAGI poruszył w Sejmie Wiesław Woda (PSL). Cały wywód Wody był cokolwiek nieczytelny, ale leciało to tak: "są w życiu każdego człowieka miejsca intymne. To jest sypialnia, toaleta, jadalnia". Patrzcie państwo, myślałby ktoś, że te miejsca intymne to jakieś sprośności, a to zwykła sypialnia jest. Swoją drogą taki bełkot to robienie ludziom Wódy z mózgu. Intymnie.

ALE ZOLL TO CZŁOWIEK, KTÓREGO ODWAGA może mierzyć się tylko z jego próżnością. "To nie jest histeria" - zastrzegł. "Ale jeszcze moment i nie będę już mógł nawet powiedzieć, że się boję". Panie Andrzeju, pan się nie lęka. Nie jest pan sam. Ot, nie dalej jak tydzień temu przeczytaliśmy, że - według badań lekarzy z londyńskiego King's College - 27 proc. Anglików odczuwa lęki na granicy paranoi.

koalicja&[email protected]
Fot: Z. Furman (Kaczyński, Gilowska); S. Kamiński/AG (Siwek); J. Marczewski (Marcinkiewicz)
Więcej możesz przeczytać w 29/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.