Z podobnego założenia wyszło 16 księży, którzy nie mogli się pogodzić z niegodziwościami, jakich wobec nich (i innych duchownych) dopuszczał się metropolita gdański, abp Sławoj Leszek Głódź. Zgodnie z kościelnym zwyczajem nie nagłaśniali oni sprawy w mediach, lecz o swoich zastrzeżeniach napisali do nuncjusza. Pech jednak chciał, że nuncjusz jest przyjacielem oskarżanego o mobbing hierarchy. Według jednego z naszych rozmówców abp Salvatore Pennacchio prowadził podwójną grę – w tym samym dniu, w którym przyjmował na audiencji skrzywdzonego księdza, powiadamiał o treści swojej rozmowy abp Głódzia. Zabawa w kotka i myszkę ciągnęła się przez lata, tymczasem patologiczne zarządzanie archidiecezją trwało w najlepsze.
Dopiero gdy sprawę wzięli w swoje ręce wierni świeccy, coś ruszyło. O nadużyciach w diecezji udało im się powiadomić Watykan (choć normalnie powinien to już dawno zrobić nuncjusz). Dopiero teraz – jak ustalił „Wprost” – Stolica Apostolska postanowiła zbadać rzecz bez pośrednictwa zblatowanego z abp. Głódziem nuncjusza.
Jak twierdzi jezuita ks. Jacek Prusak, sprawa prawdopodobnie dotarła już do papieża Franciszka (s. 20). Tymczasem 29 lutego wierni z Trójmiasta planują zorganizować protest pod nuncjaturą, w którym chcą dać wyraz swojemu niezadowoleniu. I choć – jak twierdzi Zbigniew Nosowski, redaktor naczelny katolickiego kwartalnika „Więź” – demonstracja ta zapewne nie przyniesie spodziewanych efektów, to determinacja jej organizatorów stanowi wyraźny znak, że wśród aktywnych świeckich członków Kościoła nastroje mocno się radykalizują (s. 21). Z kolei Tomasz Terlikowski przewiduje, że za kilka miesięcy do Gdańska przyjedzie nowy metropolita, który pod względem stylu zarządzania archidiecezją będzie zupełnie inny niż poprzednik (s. 22). Może więc będzie to jakieś zwycięstwo nad bezdusznością instytucji?
Wbrew przewidywaniom lewicy, Kościół w Polsce jeszcze długo będzie odgrywał istotną rolę społeczną, nawet jeśli liczba praktykujących wiernych się skurczy. Dlatego wszystkim – zarówno wierzącym, jak i niewierzącym – powinno zależeć, by pokazywał on ewangeliczną, a nie feudalną twarz. Widać, że w coraz większym stopniu zależy to od świeckich.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.