Miał trafić do więzienia, a najprawdopodobniej znowu zostanie premierem
Skończył 71 lat, a wygląda na kogoś o dwie dekady młodszego. Ma więcej niż kiedyś implantowanych włosów, odmłodniałą po liftingach twarz i słuszniejszy, za sprawą podwyższonych obcasów, wzrost. A w ogóle czuje się „pod każdym względem 35-latkiem". Silvio Berlusconi, Il Cavaliere, jeszcze miesiąc temu w depresji z powodu niepewnej przyszłości politycznej, triumfalnie wraca do gry. „Italia alzati!" („Podnieś się, Italio!") – wołał w rządzonym przez centrolewicę Neapolu, w scenerii zalegających miasto stosów śmieci. Nowe Włochy, uwolnione od takich nieszczęść, czekają za rogiem. Byle tylko właściwie głosowały w nadchodzących wyborach.
Więcej możesz przeczytać w 11/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.