Zygmunt Solorz-Żak stał się najpotężniejszym polskim biznesmenem
Jeszcze w 2007 r. Zygmunt Solorz-Żak otrzymał serię mocnych ciosów. Wróciła sprawa jego zobowiązania do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa. Pojawiły się informacje, że katowicka delegatura ABW na zlecenie Prokuratury Krajowej bada całą jego biznesową przeszłość. Rząd naciskał na wyjście kontrolowanego przez miliardera Elektrimu z Zespołu Elektrowni Pątnów Adamów Konin (PAK), w którym skarb państwa ma 50 proc. udziałów. Wydawało się, że Solorz-Żak (w sierpniu skończy 52 lata) podzieli los innych polskich miliarderów, którzy budowali swoje imperia w latach 90. Stało się inaczej. W 2008 r. Solorz-Żak jest niekwestionowanym królem polskiego biznesu.
Więcej możesz przeczytać w 11/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.