Dla żydowskich imigrantów z Rosji wzorem skutecznego polityka jest Wladimir Putin
Słońce świeciło, orkiestra grała „Dzień pobiedy", a obwieszeni orderami weterani Armii Czerwonej szli środkiem
placu. Takie defilady z okazji Dnia Zwycięstwa widziałem w wielu rosyjskich miastach. Ta jednak była inna: odbywała się w stolicy państwa żydowskiego – Jerozolimie. Rosyjscy Żydzi od dawna stali się stałym elementem krajobrazu
w Izraelu. Co więcej, przenieśli do nowego kraju swoją tradycję, święta i sposób myślenia. Mimo kilkunastu lat,
które minęły od ostatniej fali emigracji do Izraela, rosyjskojęzyczni nie zintegrowali się z nowym państwem. To społeczeństwo zintegrowało się z nimi.
placu. Takie defilady z okazji Dnia Zwycięstwa widziałem w wielu rosyjskich miastach. Ta jednak była inna: odbywała się w stolicy państwa żydowskiego – Jerozolimie. Rosyjscy Żydzi od dawna stali się stałym elementem krajobrazu
w Izraelu. Co więcej, przenieśli do nowego kraju swoją tradycję, święta i sposób myślenia. Mimo kilkunastu lat,
które minęły od ostatniej fali emigracji do Izraela, rosyjskojęzyczni nie zintegrowali się z nowym państwem. To społeczeństwo zintegrowało się z nimi.
Więcej możesz przeczytać w 22/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.