Jarosław Kaczyński oskarżył redaktora naczelnego „Rzeczpospolitej" Pawła Lisickiego, że ten jest „hiperoportunistą" i wypisuje „bzdury, i to bzdury wierutne, odrażające". O co poszło? Otóż Lisicki ośmielił się skrytykować prezesa PiS i jego zachowanie w sporze o krzyż. Skoro prezes mówi, że nawet „Rzeczpospolita” pisze bzdury, a prezes zawsze ma rację, to czego się spodziewać po całej reszcie mediów? Prezes Kaczyński, opuszczony teraz przez prawicowych publicystów, nie może już nikomu ufać. Nic więc dziwnego, że w ostatnich dniach udziela wywiadów i komentarzy tylko samemu sobie. Można je przeczytać na stronie
Jan Dworak nowy szef KRRiTV, prywatnie przyjaciel Bronisława Komorowskiego, jest za utrzymaniem abonamentu radiowo-telewizyjnego i wzywa do jego płacenia. A jeszcze nie tak dawno premier Tusk mówił, że abonament „jest haraczem ściąganym z ludzi" i trzeba go zlikwidować. Żadnej tu nie ma sprzeczności. Tusk był przeciw haraczowi na TVPIS, a nie TVPO.internetowej PiS. Pytanie, co zrobi prezes Kaczyński, gdy redaktor Kaczyński zada niewłaściwe pytanie. My temu redaktorowi już teraz współczujemy.
332 posłów, nie bacząc na wykupione wczasy i upały, przyjechało na nadzwyczajne posiedzenie Sejmu, by wprowadzić zmiany do tzw. specustawy powodziowej. Media piały z zachwytu, pokazując pełnych poświęcenia parlamentarzystów. Jeden z nich przejechał prawie dwa tysiące kilometrów, by zagłosować! Dwa tysiące kilometrów, kilka tankowań, znaczy benzyny, wreszcie można wyliczyć, ile jest wart głos posła. A że za benzynę płaci podatnik... Cóż, ktoś płacić musi.
Bronisław Komorowski „został wybrany prezydentem przez nieporozumienie" – ogłosił prezes Kaczyński. Kaczyński zaś razem ze swoją partią przegrał przez nieporozumienie czwarte wybory z rzędu. Szykują się kolejne nieporozumienia. Norman Davies, wybitny brytyjski historyk, pytany o trwającą wojnę polsko-polską podsumował krótko – „sezon wymiotów". Dlaczego sezon? To już kolejna dekada.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.