Zdaniem językoznawców sens przysięgi nie został zmieniony przez dodanie do „dobra” końcówki „ść”
W języku polskim wiele słów kończy się na „ść", choćby słynne słówko „solidarność". To „ść” jest typowo polskim wynalazkiem i narobiło w przeszłości i obecnie sporo zamieszania. Wielu cudzoziemców połamało sobie języki na tym niewdzięcznym „ść”, bo powtórzenie bezbłędnie tej szeleszczącej zbitki jest dla wielu mieszkańców planety Ziemia równie niewykonalne co podrapanie się prawą powieką po lewej łopatce.
Więcej możesz przeczytać w 34/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.