Matki, żony i kochanki. Jednak najczęściej groupies. Bez wątpienia seksualna rewolucja była siłą napędową muzyki rockowej. Już w latach 60. za zespołami podążali nie tylko fani gitarowego brzmienia, lecz także tabuny groupies – fanatycznych wielbicielek. Wśród nich pojawiały się prawdziwe gwiazdy, inspirujące muzy oraz kobiety fatalne. Do tych ostatnich z pewnością zaliczała się Nancy Spungen – dziewczyna Sida Viciousa, basisty Sex Pistols, której dramatyczna historia pogrzebała karierę najsłynniejszej grupy punk rocka. Nie była to zresztą historia długa. Spungen zmarła w wieku zaledwie 20 lat. Bo groupies żyły równie ostro jak ich kochankowie z gitarami.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.