Świat, Polska
Świat American express O 2,9 proc. wzrósł w 2003 r. amerykański produkt krajowy brutto - wynika z najnowszej analizy przygotowanej dla "Wprost" przez Federal Reserve (Filadelfia). Szczególnie szybki wzrost dochodu narodowego odnotowano w III kwartale 2003 r. - 8,2 proc.; to tempo nie notowane od 20 lat! To zarazem pierwsze efekty polityki ekonomicznej administracji prezydenta George'a Busha, zwłaszcza obniżenia podatków i najniższego od 40 lat oprocentowania kredytów. W USA najbardziej zwiększyła się sprzedaż samochodów, mebli, artykułów gospodarstwa domowego i elektroniki użytkowej. Wzrostowi gospodarczemu sprzyja też sprzedaż nowych domów - największa od 20 lat. Pięcioprocentowe podwyższenie się wydajności pracy sprawiło, że nie doszło do zapowiadanego przez demokratów wzrostu inflacji. Odżyło zaufanie do giełdy; indeks Dow Jones w ciągu roku wzrósł o 20 proc. Filadelfijska Federal Reserve przewiduje, że 2004 r. będzie dla Ameryki jeszcze lepszy: PKB zwiększy się o 4,3 proc., inflacja spadnie do 2,1 proc. (L.M.B.) Auto-moto przyspieszenie Kończy się kryzys w światowym przemyśle motoryzacyjnym - wynika z najnowszej ankiety przeprowadzonej przez KPMG Corporate Finance wśród 100 najważniejszych menedżerów sektora samochodowego Ameryki, Azji i Europy. 57 proc. z nich uważa, że kryzys osiągnął apogeum w latach 2002 i 2003. Pierwsze efekty nadchodzącej koniunktury widoczne będą jednak - zdaniem 29 proc. ankietowanych - dopiero w 2006 r. - My już zaczęliśmy przyspieszać - mówi Zdzisław Arlet, dyrektor Fiat Auto Poland w Tychach. Tyska fabryka znalazła się w corocznym amerykańskim raporcie Harbour Report na szóstym miejscu w Europie pod względem wydajności (oceniano ponad 100 zakładów). W ubiegłym roku wyprodukowano w niej (i sprzedano) około 205 tys. samochodów (wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem o około 30 proc.). W tym roku fabryka z Tych liczy na sprzedaż około 250 tys. aut (w tym ponad 200 tys. pand, które uzyskały tytuł Samochód Roku). | Polska Jawność na górze Jawność majątków nie tylko parlamentarzystów i samorządowców, ale też prezydenta oraz ministrów przewiduje projekt ustawy antykorupcyjnej autorstwa Prawa i Sprawiedliwości. - Ujawnianie oświadczeń majątkowych wysokich funkcjonariuszy jest bardzo ważne, ale nie należy zapominać również o ich weryfikacji - zwraca uwagę Julia Pitera z Transparency International. Projekt ustawy przewiduje też wprowadzenie katalogu osób sprawujących funkcje publiczne, którym by zabroniono zasiadania w radach nadzorczych, zarządach i komisjach rewizyjnych spółek prawa handlowego oraz spółdzielni i fundacji prowadzących działalność gospodarczą. Projekt ogranicza także możliwość posiadania udziałów w spółkach do 10 proc. oraz prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby sprawujące najważniejsze funkcje w państwie. Witajcie na wolności Łódzki sąd z powodu przedawnienia umorzył proces, który w 1997 r. koncern Amway wytoczył twórcom filmu "Witajcie w życiu". Firma oskarżyła wówczas reżysera Henryka Dederkę i producenta Jacka Gwizdałę o zniesławienie oraz nieuczciwą konkurencję. Amway był wielokrotnie oskarżany o to, że jego działalność przypomina praktyki stosowane przez sekty. Autorzy filmu pokazali między innymi fragmenty seminariów dla dystrybutorów prowadzonych przez instruktorów, którzy, tarzając się na scenie i wygłaszając patriotyczne przemowy, doprowadzali zgromadzonych ludzi do ekstazy. Zdaniem firmy, film ukazywał nieprawdziwy wizerunek Amwaya i jej dystrybutorów, przekazywał fałszywe dane o finansach firmy. Do dziś wyrokiem sądu film nie może być wyświetlany publicznie. |
Świat Eeee-mail! Co trzeci brytyjski pracownik traci przeciętnie godzinę dziennie na kasowanie tzw. spamu, czyli niechcianych e-maili reklamowych - wynika z badań University of Nottingham. W grudniu ponad połowę krążących po sieci elektronicznych wiadomości stanowił właśnie spam. Na konta tylko w portalu Yahoo! trafia dziennie ponad miliard tego typu e-maili. Inwazja spamu tak bardzo utrudnia wymianę informacji przez sieć, że 60 proc. brytyjskich przedsiębiorców woli kontakt osobisty z partnerem. Czarne chmury nad szarą strefą Polacy pracujący w Niemczech na czarno mogą już wkrótce trafić do więzienia nawet na 10 lat. Trwają prace na zaostrzeniem sankcji wobec osób nielegalnie zatrudnionych. Już 1 stycznia tego roku kontrolę pracowników rozpoczęło 7000 funkcjonariuszy 113 oddziałów urzędu, który ma zwalczać zatrudnienie na czarno. Niemiec, złapany na pracy bez stosownej umowy, musi zapłacić kilka tysięcy euro kary, cudzoziemiec trafia za kraty lub zostaje deportowany. Grzywny dla pracodawców sięgają natomiast kilkuset tysięcy euro. Według ekonomistów, szara strefa gospodarcza wytwarza w Niemczech towary i usługi wartości 340 mld euro, czyli 17 proc. PKB. Dla porównania - szara strefa w Stanach Zjednoczonych jest dwukrotnie mniejsza. | Polska Ofensywa taksówkarzy Ministerstwo Finansów łamie prawo - uważa Ogólnopolski Komitet Protestacyjny Taksówkarzy i Transportowców. Resort finansów nie chce ujawnić listy podmiotów, które skorzystają na wprowadzeniu kas fiskalnych w taksówkach. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa w ciągu kilku dni ma trafić do prokuratury - dowiedział się "Wprost". Według taksówkarzy, również decyzja resortu, umożliwiająca indywidualne przesunięcie terminu instalowania kas, jest wybiegiem; takiego rozwiązania nie przewiduje prawo. - Skandalem jest, że resort ogłosił swoją decyzję 48 godzin przed terminem wejścia w życie obowiązku posiadania kas fiskalnych. O tym, że kas brakuje na rynku i większość taksówkarzy nie zdąży ich zamontować, informowaliśmy ministerstwo już na początku listopada - mówi Artur Oporski z OKPTiT. Obecnie tylko co piąty ze 100 tys. taksówkarzy ma kasę fiskalną. Spike dla każdego Informacja o sfinalizowaniu zakupu dla polskiej armii najnowocześniejszych rakiet przeciwpancernych Spike powinna się znaleźć u nas pod hasłem "Hossa". Dlaczego więc znalazła się w "Bessie"? Bo jeden z najlepszych polskich kontraktów zbrojeniowych przypadł jednej z najgorszych firm w branży, czyli ZM Mesko ze Skarżyska-Kamiennej. Zatrudniający ponad 1600 osób, ciągle nie zrestrukturyzowany zakład słynie przede wszystkim z wyjątkowo bitnych i wytrwałych związkowców. I przynosi straty. W ciągu 10 najbliższych lat Mesko ma wyprodukować 2675 spike'ów (czyli w przeliczeniu na jednego pracownikozwiązkowca około 1,6 rakiety). Rakiety Spike nie uratują firmy. Już za rok związkowcy ruszą więc swoim zwyczajem na Warszawę. Z postulatami "Spike dla każdego żołnierza"?! Czy można było uniknąć takiego pata? Tak! Lukratywny kontrakt powinna otrzymać zupełnie nowa, nie obciążona związkowym garbem firma, nawet wydzielona z Mesko. |
Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie jest piętnastą w Europie pod względem kapitalizacji i największą w naszym regionie. Największy na świecie parkiet New York Stock Exchange jest trzy i pół razy większy niż wszystkie europejskie giełdy i prawie dziewięćset razy większy od polskiej. Najbliższe lata upłyną pod znakiem konsolidacji giełd. Pierwsze były giełdy w Amsterdamie, Brukseli i Paryżu, które połączyły się w Euronext. Warszawski parkiet ma największe szanse połączenia się z giełdą wileńską. |
Wektory: Rok byka? | |
Jerzy Starak przedsiębiorca, wiceprezes Polskiej Rady Biznesu W 2003 r. warszawska giełda przyniosła zaskakująco dobre rezultaty. Średnia wartość wskaźnika cena/zysk (czyli stosunku wartości spółki do osiągniętego przez nią zysku), przekraczająca liczbę 30, to wręcz bajkowo dobry wynik! Rok 2004 będzie jeszcze lepszy. Wejdziemy do Unii Europejskiej, a to powinno ustabilizować gospodarkę i podwyższyć zaufanie inwestorów do giełdy. Stale napełniają się portfele funduszy emerytalnych; fundusze będą inwestować przede wszystkim na giełdzie. Niższy podatek CIT sprawi, że przedsiębiorcy będą mieli więcej gotówki; jej część trafi na giełdę, bo inwestycje w papiery rządowe są coraz mniej opłacalne. Martwi mnie jedynie wprowadzenie 19-procentowego podatku od zysków giełdowych; z nim należałoby jeszcze kilka lat poczekać, aż giełda okrzepnie. I tak warszawska GPW będzie jednak najlepszym miejscem do inwestowania w Europie Środkowo-Wschodniej. | Piotr Szeliga wiceprezes Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie Wraz ze wzrostem gospodarczym z całą pewnością zwiększy się podaż akcji. Mam również nadzieję, że firmy z naszego parkietu poprawią swoje wyniki finansowe. To powinno zneutralizować negatywny wpływ wprowadzenia podatku od zysków giełdowych. W przyszłym roku najprawdopodobniej pojawi się na parkiecie kilkanaście nowych przedsiębiorstw. Będą to jednak firmy niewielkie. Debiutów dużych przedsiębiorstw możemy się spodziewać, jeżeli skarb państwa zdecyduje się na prywatyzację państwowych firm poprzez giełdę. Prowadzimy rozmowy z kilkoma zagranicznymi przedsiębiorstwami, które są zainteresowane wejściem na warszawską giełdę. W Europie jest przeprowadzana konsolidacja giełd i za kilka lat pozostaną na kontynencie dwa, trzy ośrodki rynku kapitałowego. Warszawska giełda również musi wziąć w niej udział, dlatego pracujemy nad odpowiednią strategią. |
Kapitał na dwóch nogach "Z niewolnika nie ma pracownika" - to stara prawda, którą najczęściej powtarzają trenerzy piłkarscy, kiedy nasi rodzimi futboliści chcą wyruszyć na podbój zachodnich boisk. To powiedzenie powinni też pamiętać szefowie firm, którzy nie chcą, by ich najlepsi pracownicy stali się łupem headhunterów konkurencji. Richard Luecke, współautor "Jak zatrudnić i zatrzymać najlepszych" (wydawnictwo MT Biznes), radzi, w jaki sposób z tłumu kandydatów wybrać najlepszego pracownika i jak go potem nie stracić. Logo Harvard Business Essentials na okładce książki nie oznacza, że jest to nudna, akademicka rozprawa; to napisany w ciekawy i przystępny sposób poradnik. Dla szefów, którzy wiedzą, że dobry pracownik jest największym kapitałem firmy. (SS) |
Więcej możesz przeczytać w 2/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.