Pamiętajcie, Paweł został zamordowany na Światełku do Nieba. Ja proszę, żeby Jurek Owsiak kierował Orkiestrą dalej. On zawsze obiecywał, że gra do końca świata i o jeden dzień dłużej. I w niedzielę ten świat skończył się dla Pawła, zmienił się bardzo dla naszej rodziny, ale on się nie skończył. Dlatego, Jurku, bardzo proszę, wróć do Orkiestry, zmień decyzję i graj dalej. Zwyciężymy i siema! – tak apelowała żona tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska w środę wieczorem z gdańskiego placu Solidarności, wypełnionego ludźmi oddającymi hołd jej mężowi. Dzień wcześniej Magdalena Adamowicz powiedziała, że życzenie jej męża byłoby takie samo.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.