Tempo życia, wahania dochodów, stresująca praca, problemy rodzinne i wychowawcze – wszystko to może doprowadzić do spadku nastroju, zmęczenia, stanów lękowych czy uczucia beznadziei. Nie można ich bagatelizować, bo w skrajnych przypadkach mogą powodować rozwój ciężkiej depresji. W pierwszym rzucie nie trzeba sięgać po leki antydepresyjne czy przeciwlękowe. Skuteczna może się okazać zmiana diety i nawyków. Wsłuchanie się w swój organizm i zatroszczenie się o niego.
Czytaj też:
Choroby, do których może doprowadzić notoryczne niewyspanie
Groźne niedobory
Niski poziom niektórych składników odżywczych może powodować spadek energii, a nawet rozwój depresji. Dobrym przykładem jest witamina D, której niedobór został powiązany z uczuciem lęku, obniżeniem nastroju i znacznym ryzykiem depresji. Zbyt mała ilość witamin z grupy B w diecie niekorzystnie wpływa na układ nerwowy. Na przykład jeśli nie dostarczamy organizmowi odpowiedniej ilości witaminy B12, która znajduje się głównie w produktach pochodzenia zwierzęcego, możemy odczuwać wahania nastroju, drżenie mięśni i spadek koncentracji. Z kolei niedobór żelaza sprzyja rozwojowi anemii, która charakteryzuje się ogólnym osłabieniem (łatwo można je pomylić ze stanem depresyjnym). Pamiętajmy też, że magnez łagodzi skutki stresu. Warto się więc upewnić, czy nasza dieta jest bogata we wszystkie te elementy.
Czytaj też:
Czy powinienem zbadać poziom witaminy D? Tak, jeśli masz te objawy
Superfoods
O superżywności mówi się ostatnio wiele. Zaliczają się do tej grupy różne produkty bogate w składniki odżywcze. To na przykład mikroalgi (spirulina i chlorella), zawierające białko i wykazujące działanie detoksykacyjne, młody jęczmień, będący dobrym źródłem witamin z grupy B (w tym B2, B3 i B6). Na uwagę zasługuje też sproszkowany korzeń maca – peruwiańskiej rośliny, która podnosi poziom energii, ale także wyjątkowo korzystnie wpływa na libido. W stanach obniżonego nastroju niewiele osób ma ochotę na intymne zbliżenia, a szkoda, bo to m.in. właśnie one powodują wyrzut hormonów szczęścia (np. oksytocyny), co pozytywnie wpływa na nastrój, zmniejsza ból i uczucie lęku. Seks, podobnie jak aktywność fizyczna, sprzyja uwalnianiu endorfin – tak ważnych przy spadku nastroju. Poza tym wyciszają, ułatwiając spokojny sen, kolejny czynnik zapobiegający zaburzeniom psychicznym.
Czytaj też:
Suplementy diety pomocne przy spadku nastroju
Adaptogeny
Niektórzy w sytuacjach kryzysowych sięgają po adaptogeny. Są to substancje roślinne, które można stosować przy fizycznym i psychicznym wyczerpaniu organizmu. Jest ich wiele, a każdy z nich wykazuje nieco inne działanie. Na przykład niektóre, oprócz polepszenia nastroju i wyciszenia, powodują także poprawę odporności organizmu. Adaptogeny pomagają zwalczać zmęczenie, polepszają sprawność umysłową, łagodzą depresję i lęki. Jednym z najpopularniejszych adaptogenów jest Ashwagandha (Withania somnifera), która zmniejsza niepokój i objawy wywołane stresem, dodając energii. Nie otumania, ale koi nerwy, wycisza umysł, nie odbierając nam siły i nie powodując senności.
Napój na dobry nastrój
Pierwsza, druga i siódma kawa może i doda nam energii, ale może spowodować nagły skok ciśnienia, wywołać uczucie lęku i rozdrażnienia. Warto więc zmienić przyzwyczajenia i sięgnąć po zieloną herbatę lub yerba mate. Oba napary nie tylko dodają energii, ale też poprawiają metabolizm i sprzyjają odchudzaniu. W ciągu dnia można też popijać koktajle owocowo-warzywne z dodatkiem sproszkowanej chlorelli lub spiruliny. Miłośnicy mlecznych śniadań powinni natomiast rozważyć dodatek moringi do owsianki lub jogurtu. To doskonałe źródło żelaza.
Czytaj też:
Choroba afektywna sezonowa – sprawdź, czy dotyka także ciebie
Preparaty ziołowe
Preparaty ziołowe i wyciągi roślinne również koją nerwy. Jednym z najpopularniejszych jest melisa, która działa uspokajająco (podobnie jak szyszki chmielu i kwiat lawendy), co pozytywnie wpływa na proces zasypiania. Ale warto zwrócić uwagę także na inne skarby natury. Ekstrakt z bakopy drobnolistnej wspomaga funkcje poznawcze organizmu. Zawarte w tej roślinie związki fosfolipidowe optymalizują układ nerwowy, wzmacniając zdolność koncentracji i zapamiętywania. Korzeń żeń-szenia pozytywnie wpływa na pamięć i koncentrację w okresie wzmożonego zmęczenia.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.