W PLATFORMIE OBYWATELSKIEJ PO OGŁOSZENIU KOALICJI wyborczej zapanował spokój. – Wszyscy się pomieszczą na listach. Najbardziej zadowoleni są posłowie z drugiego i trzeciego rzędu, bo ci się obawiali, że SLD zabierze im miejsca. Już w czasie wyborów do PE ludzie buntowali się przeciwko politykom lewicy na listach, a tam było tylko 13 okręgów. Tu jest aż 41 i o wiele więcej osób musiałoby się przesuwać na listach, by ustąpić miejsc innej partii – opowiada polityk PO.
W PLATFORMIE WCIĄŻ ŻYWA JEST NADZIEJA, ŻE PSL JEDNAK WYSTARTUJE Z NIMI na wspólnych listach. – Wierzymy, że się zreflektują, kiedy zobaczą dramatyczne sondaże i w ostatniej chwili do nas dołączą – mówi polityk PO.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
