1. Polki żyją przeciętnie tyle, ile europejki 11 lat temu
POLKI PRZECIĘTNIE ŻYJĄ O OSIEM LAT DŁUŻEJ OD POLAKÓW – średnia długość życia kobiety w Polsce to prawie 82 lata. Tyle że taka właśnie była przeciętna długość życia kobiet w Unii Europejskiej… 11 lat temu. Dziś do średniej UE brakuje nam dwóch lat. A od Hiszpanek Polki żyją krócej aż o cztery lata. Demografów niepokoi to, że w ostatnich latach długość życia Polek rośnie bardzo powoli. Powód? Styl życia (palenie papierosów, nieprawidłowa dieta i brak ruchu prowadzące do nadwagi i otyłości), późniejsze niż w innych krajach UE wykrywanie chorób, brak dobrej organizacji leczenia. Na długość życia Polek w dużym stopniu mają wpływ nie tylko geny i styl życia, ale też miejsce zamieszkania. Kobiety w województwie śląskim i łódzkim żyją o dwa, trzy lata krócej niż np. mieszkające na Podkarpaciu. To w dużej mierze wina zanieczyszczonego powietrza.
2. Kobiety mają zawał równie często jak mężczyźni, choć objawy bywają inne
CHOROBY UKŁADU KRĄŻENIA SĄ PRZYCZYNĄ 51 PROC. ZGONÓW KOBIET. Na choroby serca i naczyń krwionośnych zapadają one nie rzadziej niż mężczyźni, tyle że 10 lat później. Do menopauzy przed rozwojem chorób sercowo-naczyniowych chronią je estrogeny (te hormony obniżają poziom LDL, czyli złego cholesterolu, ułatwiają utrzymanie prawidłowych proporcji między dobrym a złym cholesterolem, uelastyczniają ściany tętnic). Zawał u kobiet miewa inne objawy niż u mężczyzn. Zamiast typowego bólu umiejscowionego za mostkiem, promieniującego do żuchwy, barków, pleców objawy kobiecego zawału serca częściej są niespecyficzne: bóle brzucha, wymioty, mdłości, uczucie kołatania serca, lęk, poty, duszność. Z tego powodu kobiety z zawałem często później trafiają do szpitala, a sam zawał bywa rozleglejszy, w dodatku powikłany niewydolnością serca. Częściej również dochodzi do powikłań krwotocznych po zastosowaniu leczenia trombolitycznego oraz do drugiego zawału. Z tych powodów śmiertelność u kobiet po zawale jest większa niż u mężczyzn.
3. Kobiety są bardziej podatne na depresję niż mężczyźni
DEPRESJA DWA RAZY CZĘŚCIEJ DOTYKA KOBIET NIŻ MĘŻCZYZN, trwa dłużej, a jej przebieg jest poważniejszy. Częściej konieczna jest hospitalizacja (choć rzadziej kończy się próbą samobójczą). Kobiety częściej jednak też szukają pomocy, zgłaszają się do psychologa i psychiatry oraz podejmują leczenie. Odwrotnie niż u mężczyzn depresję częściej mają kobiety mające rodzinę niż samotne. Podstawowym czynnikiem ryzyka jest zła sytuacja w związku (przeciągający się konflikt pozbawia kobietę wsparcia psychicznego), z kolei poprawa relacji powoduje szybsze ustępowanie objawów depresji i zmniejsza ryzyko nawrotu. Ryzyko depresji zmniejsza się też, jeśli kobieta pracuje zawodowo, szczególnie gdy praca sprawia jej satysfakcję. Praca i dobre relacje w pracy dają kobiecie oparcie.
4.osteoporoza może być zabójcza dla kobiet. Dosłownie.
PROCES DEMINERALIZACJI KOŚCI PRZYSPIE- SZA PO 50. ROKU ŻYCIA – osteoporozę będzie miało aż 25 proc. kobiet po menopauzie. Kości stają się kruche, coraz mniej wytrzymałe na czynniki zewnętrzne, podatne na złamania (nazywane „niskoenergetycznymi”, gdyż zdarzają się po nawet niewielkim urazie, takim jak potknięcie się, upadek z wysokości ciała). Zagrożone osteoporozą są zwłaszcza kobiety, które palą papierosy, prowadzą mało aktywny tryb życia, drobnej budowy, stosujące diety o niskiej zawartości białka i wapnia. Wczesne stadium osteoporozy (osteopenia) może być zdiagnozowane nawet u kobiet poniżej 40. roku życia. W okresie menopauzy kobiety powinny zacząć wykonywać badanie gęstości kości i powtarzać je co 12-24 miesiące. Niestety, aż 65 proc. Polek w wieku 45-55 lat nigdy nie wykonywało densytometrii. Nieleczona i niezdiagnozowana osteoporoza może doprowadzić do złamań, m.in. kręgosłupa, szyjki kości udowej. Statystycznie w ciągu roku po złamaniu szyjki kości udowej umiera co piąta kobieta.
5. Rak piersi jest coraz większym problemem
CO 11. POLKA ZACHORUJE W CIĄGU ŻY- CIA NA RAKA PIERSI. Liczba zachorowań rośnie: w 2010 r. było ok. 15,8 tys. nowych przypadków tego nowotworu, w 2013 r. – ponad 17 tys., obecnie: 18-19 tys. Procentowo Polki na raka piersi chorują nadal rzadziej niż Brytyjki czy Norweżki, jednak więcej kobiet w Polsce z tego powodu umiera. Wskaźnik pięcioletnich przeżyć w naszym kraju to ok. 76 proc., podczas gdy w krajach Europy Zachodniej – 80-90 proc. Przyczyny: późne zgłaszanie się na badania, zbyt długi czas od rozpoznania nowotworu do rozpoczęcia terapii, brak dobrej organizacji leczenia (nadzieją na poprawę są powstające Breast Cancer Units, czyli ośrodki leczące kompleksowo raka piersi), brak refundacji niektórych nowoczesnych leków, którymi mają możliwość leczenia kobiety w innych krajach Europy. Obecnie co roku w Polsce z powodu raka piersi umiera ok. 6 tys. kobiet. Mamy najwyższą śmiertelność spośród krajów UE: na 100 tys. mieszkańców 15,21 umrze z powodu raka piersi, podczas gdy europejska średnia to 13,36.
6. To rak płuca, a nie rak piersi, jest zabójcą nr 1 polek wśród nowotworów
PRZYCZYNĄ JEST PALENIE PAPIEROSÓW. Niestety, w ostatnich latach liczba kobiet palących papierosy spada powoli (w 2014 r. paliło 17 proc. pań, w 2017 – 15,4 proc). Jednakże wzrasta liczba kobiet, które sięgają po e-papierosy. Nie zmniejsza się też liczba młodych kobiet, które zaczynają palić. Palenie przyczynia się nie tylko do raka płuca, lecz także 13 innych nowotworów, m.in. piersi, krtani, przełyku, żołądka, jelita grubego, nerki, trzustki. Wpływa na wcześniejsze występowanie menopauzy, a u kobiet stosujących doustne leki antykoncepcyjne zwiększa ryzyko zakrzepowo-zatorowe.
7. Antykoncepcja hormonalna przyczynia się do chorób serca
HORMONY ZAWARTE W TABLETKACH ANTYKONCEPCYJNYCH MOGĄ PODWYŻ- SZAĆ CIŚNIENIE TĘTNICZE. Obecnie stosowane tabletki zawierają znacznie mniejsze dawki hormonów niż te stosowane np. kilkadziesiąt lat temu, co zmniejsza ryzyko nadciśnienia. Poza tym u większości kobiet, u których pojawiło się nadciśnienie podczas stosowania doustnych środków antykoncepcyjnych, ma ono łagodny charakter i ustępuje do sześciu miesięcy po odstawieniu tabletek. Jeśli jednak kobieta, która stosuje hormonalną antykoncepcję, ma powyżej 35 lat, pali papierosy i ma nadciśnienie, ryzyko sercowo-naczyniowe znacznie wzrasta.
Czytaj też:
Jesteś kobietą w średnim wieku? Naukowcy mają dla ciebie bardzo ważną wskazówkę
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.