Już nie muszę się ukrywać, kombinować, zastanawiać, co i jak zatuszować. Mogę kupić to, co mi się podoba i jest w trendach – wyznaje Anna Sudoł. Blogerka codziennie dostaje setki wiadomości od kobiet, które piszą, że dzięki jej zdjęciom na Instagramie pierwszy raz od 15 lat założyły szorty. Post dotyczący strojów kąpielowych „dla pełniejszej figury” był najpopularniejszym jej wpisem od bardzo, bardzo dawna. – Przez pierwsze 10 lat mojej dorosłości ukrywałam się i mimo że miałam własne zdanie, zupełnie nie byłam pewna swojego ciała. Cały czas liczyłam na to, że schudnę 15 kg i dopiero wtedy będzie super – opowiada Anna Sudoł, podróżniczka, autorka popularnego wegańskiego bloga. – Owszem, jeździłam na wymarzone wakacje, ale siedziałam w spodniach na plaży. Nawet kiedy mieszkałam na Maderze, nie byłam w stanie się przełamać. Obwiniałam moje ciało o to, że nie jest wystarczająco dobre – wyznaje.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.