Kłamstwa ekranu
Jestem aktorką, nie możecie ode mnie wymagać szczerości – mówi główna bohaterka „Prawdy”. W filmie Hirokazu Koreedy Catherine Deneuve wcieliła się w legendę francuskiego kina. Zadziorną i inteligentną, dystyngowaną, w wywiadach ironiczną. Z charakterem. Do złudzenia przypominającą samą Deneuve. Właśnie wydała autobiografię i z tej okazji odwiedza ją córka z rodziną. Spotkanie zmusza obie kobiety do analizy ich relacji. Matka często zawodziła, była nieobecna, stawiała pracę nad domem. Córka buntowała się, mniej lub bardziej świadomie raniła bliską osobę, robiła wszystko, aby się od niej odciąć. A przecież są do siebie bardziej podobne, niż by chciały.
Japoński reżyser rozumie francuską kulturę. Opowiada o sztuce i kosztach jej uprawiania, o ambicji i zazdrości, które tak trudno w sobie zdusić, wykonując wolny zawód. Ale i o miłości córki i matki. Bo choć bywa ona trudna, bardziej boli udawanie, że nie istnieje.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.