Prawa dziecka
Rzecznik praw dziecka Ewa Sowińska zajęła się moralnością okładek szkolnych zeszytów.
W liście do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaalarmowała, że na okładkach są reklamy poradników o całowaniu i tapety na komórkę z rozbieranymi modelkami. „Rodzice, kupując zeszyt, nie podejrzewają, że może on stanowić zagrożenie dla dziecka" – napisała Sowińska. Niepokój rzecznik wzbudziły zeszyty firmy Dan-mark. – Musieliśmy szukać reklam, by obniżyć cenę naszych produktów, które nie wytrzymują konkurencji z importem z Chin – przyznaje Marian Danys, właściciel firmy. – Wycofaliśmy już te zeszyty, bo po co nam problemy. (WEF)
W liście do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaalarmowała, że na okładkach są reklamy poradników o całowaniu i tapety na komórkę z rozbieranymi modelkami. „Rodzice, kupując zeszyt, nie podejrzewają, że może on stanowić zagrożenie dla dziecka" – napisała Sowińska. Niepokój rzecznik wzbudziły zeszyty firmy Dan-mark. – Musieliśmy szukać reklam, by obniżyć cenę naszych produktów, które nie wytrzymują konkurencji z importem z Chin – przyznaje Marian Danys, właściciel firmy. – Wycofaliśmy już te zeszyty, bo po co nam problemy. (WEF)
Więcej możesz przeczytać w 40/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.