Stworzenia w samolotach pasażerskich stref dla dzieci domagają się republikańscy kongresmani: Heath Shuler i Walter Jones. Miejsca dla dzieci nie mają być jednak dostosowane do ich rozmiarów czy wyposażone w zabawki. Chodzi o uchronienie małoletnich od oglądania filmów zawierających sceny przemocy czy erotyki. Ekrany pokładowych telewizorów są widoczne dla wszystkich pasażerów. Z miejsc dla dzieci mają być niedostępne.
Więcej możesz przeczytać w 40/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.