Gdyby Adolf Hitler odniósł sukces jako pejzażysta, być może nie powstałaby NSDAP
Wżyciu przydaje się udawanie kogoś groźnego. Wiedzą o tym dobrze Maorysi z Nowej Zelandii. Każdy, kto widział ich taniec wojenny zwany haka, mógł wyrobić sobie o tym opinię lub się przestraszyć. Haka to niezwykle dynamiczny układ gestów i min, podparty realnymi groźbami, w których wojownik straszy wroga, co z nim zrobi, jak go dorwie. A powiedzmy krótko – zrobi z nim straszne rzeczy.
Więcej możesz przeczytać w 40/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.