Nadzwyczajne posiedzenie rządu w sprawie małych członków * Tatarzy z Podlasia żądają niepodległości * Doda - antidotum na stadionowe chuligaństwo
Jesteśmy niezawodnym ogniwem UE, bigosu nie oddamy
Nadzwyczajne posiedzenie rządu
PODNIEŚĆ UCZŁONKOWIENIE POLSKI
Europejskie Towarzystwo Medycyny Seksualnej ogłosiło, iż Polacy zajmują ostatnie miejsce wśród Europejczyków pod względem długości penisa.
Rząd z początku bagatelizował problem. „Długość nieważna, teraz w Europie liczy się miłość" – oświadczył min. Sikorski. Rozjuszyło to opozycję. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył: „Za naszych rządów na odcinku członków zajmowaliśmy należne nam miejsce w unii, a za PO kłują nas w oczy małym członkiem".
„Kiedyś zaliczaliśmy się do pierwszej dziesiątki państw świata pod tym i innymi względami, np. wydajności z ha" – oświadczył z kolei przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak.
Według Ligi Polskich Rodzin, UE wbija nam członka w plecy!
Premier Tusk zmuszony był zwołać nadzwyczajne posiedzenie rządu. Odbyło się ono w jednej z łaźni, dzięki czemu na miejscu dokonano lustracji członków rządu. Wicepremier Pawlak oświadczył, że badania najprawdopodobniej nie objęły wsi. – Wystarczy przypomnieć strażackie sikawki z OSP. Zachodnie się nie umywają.
Zwrócono się o pomoc do ekspertów. Według opinii znanego seksuologa dr. Dulko, penisa można wydłużyć za pomocą biczów wodnych. Wobec powyższego minister zdrowia zaproponowała, by pełnoletni obywatele płci męskiej uzyskali dofi nansowanie biczów z NFZ. Jak się oblicza, mogłoby to poprawić sytuację naszego kraju o 210 km 429 m (licząc średnio po 1,5 cm x 14 286 074 dorosłych mężczyzn) i postawiłoby to nas w rzędzie nieźle uczłonkowionych społeczeństw UE.
Cieszy, że rząd stanął na wysokości zadania.
Powołując się na precedens Kosowa
TATARZY ŻĄDAJĄ NIEPODLEGŁOŚCI
Tatarzy z Podlasia, powołując się na precedens Kosowa, zażądali swojego państwa.
Stolicą mają być Kruszyniany. Przywódcy Tatarów zapewniają, że uszanują prawa mniejszości polskiej. Nie będą też dążyć do przyłączenia się do Mongolii w ramach tzw. Wielkiej Mongolii, za którą optują nacjonaliści tatarscy. Nie wszyscy dają wiarę tym zapewnieniom, argumentując, że w Kruszynianach ma powstać meczet większy od Pałacu Kultury w Warszawie.
Nasz kraj może by i wsparł utworzenie Wielkiej Mongolii (szczególnie jeśliby Moskwa, jak przed wiekami, stała się stolicą jednego z jego regionów), gdyby nie to, że ma ona sięgać od pustyni Gobi po Legnicę. Nie mówiąc o Krakowie, do którego Wielkomongołowie roszczą sobie pretensje, powołując się na tradycje Lajkonika (patrz: zdjęcie). Jednocześnie domagają się zaprzestania antymongolskiej tradycji grania hejnału mariackiego.
Sport
DODA ANTIDOTUM NA CHULIGAŃSTWO
Widać już pierwsze pozytywne skutki walki PZPN z chuligaństwem na stadionach.
Niedawny mecz Górnik – Ruch przebiegł w nadspodziewanie dobrej atmosferze, mimo że zwolennicy obydwu klubów serdecznie się nienawidzą.
Stało się tak dzięki zaproszeniu na przedmeczowy występ Dody, podczas którego kibice obu drużyn najpierw zgodnie ją wygwizdali, a potem na zmianę skandowali – „Doda!, Doda!" i „Zrób mi loda!".
Chociaż gwiazda skończyła występ długo przed regulaminowym czasem, kibice do końca meczu
zachowywali się wzorowo. PZPN planuje dalsze zapraszanie Dody na mecze tzw. podwyższonego ryzyka.
Nadzwyczajne posiedzenie rządu
PODNIEŚĆ UCZŁONKOWIENIE POLSKI
Europejskie Towarzystwo Medycyny Seksualnej ogłosiło, iż Polacy zajmują ostatnie miejsce wśród Europejczyków pod względem długości penisa.
Rząd z początku bagatelizował problem. „Długość nieważna, teraz w Europie liczy się miłość" – oświadczył min. Sikorski. Rozjuszyło to opozycję. Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył: „Za naszych rządów na odcinku członków zajmowaliśmy należne nam miejsce w unii, a za PO kłują nas w oczy małym członkiem".
„Kiedyś zaliczaliśmy się do pierwszej dziesiątki państw świata pod tym i innymi względami, np. wydajności z ha" – oświadczył z kolei przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak.
Według Ligi Polskich Rodzin, UE wbija nam członka w plecy!
Premier Tusk zmuszony był zwołać nadzwyczajne posiedzenie rządu. Odbyło się ono w jednej z łaźni, dzięki czemu na miejscu dokonano lustracji członków rządu. Wicepremier Pawlak oświadczył, że badania najprawdopodobniej nie objęły wsi. – Wystarczy przypomnieć strażackie sikawki z OSP. Zachodnie się nie umywają.
Zwrócono się o pomoc do ekspertów. Według opinii znanego seksuologa dr. Dulko, penisa można wydłużyć za pomocą biczów wodnych. Wobec powyższego minister zdrowia zaproponowała, by pełnoletni obywatele płci męskiej uzyskali dofi nansowanie biczów z NFZ. Jak się oblicza, mogłoby to poprawić sytuację naszego kraju o 210 km 429 m (licząc średnio po 1,5 cm x 14 286 074 dorosłych mężczyzn) i postawiłoby to nas w rzędzie nieźle uczłonkowionych społeczeństw UE.
Cieszy, że rząd stanął na wysokości zadania.
Powołując się na precedens Kosowa
TATARZY ŻĄDAJĄ NIEPODLEGŁOŚCI
Tatarzy z Podlasia, powołując się na precedens Kosowa, zażądali swojego państwa.
Stolicą mają być Kruszyniany. Przywódcy Tatarów zapewniają, że uszanują prawa mniejszości polskiej. Nie będą też dążyć do przyłączenia się do Mongolii w ramach tzw. Wielkiej Mongolii, za którą optują nacjonaliści tatarscy. Nie wszyscy dają wiarę tym zapewnieniom, argumentując, że w Kruszynianach ma powstać meczet większy od Pałacu Kultury w Warszawie.
Nasz kraj może by i wsparł utworzenie Wielkiej Mongolii (szczególnie jeśliby Moskwa, jak przed wiekami, stała się stolicą jednego z jego regionów), gdyby nie to, że ma ona sięgać od pustyni Gobi po Legnicę. Nie mówiąc o Krakowie, do którego Wielkomongołowie roszczą sobie pretensje, powołując się na tradycje Lajkonika (patrz: zdjęcie). Jednocześnie domagają się zaprzestania antymongolskiej tradycji grania hejnału mariackiego.
Sport
DODA ANTIDOTUM NA CHULIGAŃSTWO
Widać już pierwsze pozytywne skutki walki PZPN z chuligaństwem na stadionach.
Niedawny mecz Górnik – Ruch przebiegł w nadspodziewanie dobrej atmosferze, mimo że zwolennicy obydwu klubów serdecznie się nienawidzą.
Stało się tak dzięki zaproszeniu na przedmeczowy występ Dody, podczas którego kibice obu drużyn najpierw zgodnie ją wygwizdali, a potem na zmianę skandowali – „Doda!, Doda!" i „Zrób mi loda!".
Chociaż gwiazda skończyła występ długo przed regulaminowym czasem, kibice do końca meczu
zachowywali się wzorowo. PZPN planuje dalsze zapraszanie Dody na mecze tzw. podwyższonego ryzyka.
Więcej możesz przeczytać w 11/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.