Profesor Geremek powinien zrezygnować z mandatu
Polska to już nie IV RP, jeszcze nie V i już (a może jeszcze?) nie III. Innymi słowy, żyjemy w RP nijakiej. I okazuje się, że w tej nijakiej RP można bezkarnie nazwać głowę państwa „durniem" tylko dlatego, że robi to była głowa państwa – Lech Wałęsa, autorytet z zasługami. Można też nie przestrzegać prawa. Oczywiście, gdy jest się autorytetem z zasługami. W tym wypadku, gdy jest się Bronisławem Geremkiem.
Były szef MSZ, teraz eurodeputowany, odmówił złożenia obowiązkowego oświadczenia lustracyjnego, bo uznał, że jest to upokarzające. A w liście do PKW napisał, że „to jego prywatna sprawa, a o takiej rozmawia tylko z lekarzem i kobietami". Zanim profesor porozmawia z wymienionymi osobami, należałoby mu przypomnieć, że gdy jest się urzędnikiem wynagradzanym z publicznych pieniędzy, trudno mówić o prywatnej sprawie. Zwłaszcza gdy z powodu osobistej niezgody na przepisy prawa po raz kolejny wywołuje się awanturę w całej Europie. I naraża Polskę na komentarze o „stosowaniu stalinowskich metod". Słusznie zauważył Ryszard Bugaj, że prawdziwy buntownik powinien zrobić coś, co wymaga od niego poświęcenia. Może więc prof. Geremek powinien unieść się honorem i zrezygnować z funkcji, która nakłada na niego takie „upokarzające” wymogi. Ale po co unosić się honorem w nijakiej RP?
Były szef MSZ, teraz eurodeputowany, odmówił złożenia obowiązkowego oświadczenia lustracyjnego, bo uznał, że jest to upokarzające. A w liście do PKW napisał, że „to jego prywatna sprawa, a o takiej rozmawia tylko z lekarzem i kobietami". Zanim profesor porozmawia z wymienionymi osobami, należałoby mu przypomnieć, że gdy jest się urzędnikiem wynagradzanym z publicznych pieniędzy, trudno mówić o prywatnej sprawie. Zwłaszcza gdy z powodu osobistej niezgody na przepisy prawa po raz kolejny wywołuje się awanturę w całej Europie. I naraża Polskę na komentarze o „stosowaniu stalinowskich metod". Słusznie zauważył Ryszard Bugaj, że prawdziwy buntownik powinien zrobić coś, co wymaga od niego poświęcenia. Może więc prof. Geremek powinien unieść się honorem i zrezygnować z funkcji, która nakłada na niego takie „upokarzające” wymogi. Ale po co unosić się honorem w nijakiej RP?
Więcej możesz przeczytać w 11/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.