Nic dziwnego, że przed choinką stoi tłumek i podziwia. Miejscowa nauczycielka rosyjskiego Tania Masliukowa jest przekonana, że ten nowy rok musi być lepszy niż poprzedni, skoro taką piękną choinkę postawili.
Jeśli wierzyć oficjalnym komunikatom, w Siennie 97 proc. mieszkańców głosowało na Aleksandra Łukaszenkę. Moja rozmówczyni się dziwi, że nie dowierzam oficjalnym danym. – A na kogóż innego można było głosować? – pyta. Jej zdaniem opozycyjni kandydaci najpierw powinni byli coś zrobić dla zwykłych ludzi, a nie od razu pchać się do wyborów.
– Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło – przekonuje Masliukowa. – Że nie wybuchły zamieszki, że nie zginęli ludzie.
Owszem – przyznaje – kandydaci opozycji znaleźli się w więzieniu. Współczuję im, chociaż sami sobie są winni. No, ale trudno…
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.