Jeden z trzech najbogatszych Rosjan wkracza do polityki. Po co mu to? Czy nie boi się, że będzie następnym Chodorkowskim?
Podczas biznesowych spotkań o głowę przewyższa innych. Tak samo było podczas czerwcowego kongresu partii Słuszna Sprawa, na którym wybrano go na przewodniczącego. Rosyjski oligarcha Michaił Prochorow (46 lat) ma ponad dwa metry wzrostu. Teraz mierzy wysoko również w polityce.
Rozbijanie monopolu
Partia Słuszna Sprawa była dotąd niewielkim ugrupowaniem, nieliczącym się na rosyjskiej scenie. Prochorow chce z niej zrobić drugą, a może pierwszą siłę polityczną. Na czerwcowym zjeździe krytycznie odniósł się do dominującej partii Jedna Rosja, założonej przez Władimira Putina. – Postawmy sobie uczciwie pytanie: czy mamy w Rosji system wielopartyjny? Oczywiście, że nie – mówił. – Powinniśmy mieć co najmniej dwie partie.
Rozbijanie monopolu
Partia Słuszna Sprawa była dotąd niewielkim ugrupowaniem, nieliczącym się na rosyjskiej scenie. Prochorow chce z niej zrobić drugą, a może pierwszą siłę polityczną. Na czerwcowym zjeździe krytycznie odniósł się do dominującej partii Jedna Rosja, założonej przez Władimira Putina. – Postawmy sobie uczciwie pytanie: czy mamy w Rosji system wielopartyjny? Oczywiście, że nie – mówił. – Powinniśmy mieć co najmniej dwie partie.
Więcej możesz przeczytać w 27/2011 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.