Nowy gatunek telewizyjny, serial na żądanie, powstał dzięki technologii DVD To technika w największym stopniu decyduje obecnie o nowych gatunkach w kulturze popularnej. Nie byłoby blogów jako nowego rodzaju pamiętnikarstwa, gdyby nie komputery i Internet. Nie byłoby poezji SMS-owej bez telefonów komórkowych. Dzięki technologii zapisu DVD powstał najdynamiczniej rozwijający się gatunek telewizyjny - serial na żądanie. Od kilku lat dochody ze sprzedaży płyt DVD doganiają wpływy z kin. "Gdzie jest Nemo", największy tegoroczny amerykański przebój kinowy, zarobił 340 mln USD przez sześć miesięcy wyświetlania. W wersji DVD film ten zarobił 135 mln USD już w dniu premiery. Jeszcze większe dochody mogą przynieść wydania na DVD telewizyjnych seriali. Kupno od razu całego serialu i dawkowanie go sobie w dowolnych porcjach i w dowolnym czasie jest spełnieniem marzeń współczesnych fanów telewizyjnych sag. Na ostatniej płycie z hitowym serialem "24 godziny" umieszczono alternatywne zakończenie. Wkrótce seriale oglądane w telewizji w jednej wersji będą wydawane na płytach DVD jako zbiór różnych wersji. Widz będzie mógł wybrać tę, która mu odpowiada, podobnie jak własny sposób ustawienia kamery. Już obecnie są to atrakcje najnowszej generacji filmów porno czy koncertów muzycznych na DVD.
Jack Bauer superstar
Światowym przebojem rynku DVD jest serial "24 godziny" (wyświetlany obecnie w Polsacie), którego pierwsza część została właśnie wydana w Polsce. Jack Bauer, główny bohater grany przez Kiefera Sutherlanda, to były agent CIA dowodzący kalifornijską centralą tajnej antyterrorystycznej agendy amerykańskiego rządu. Kiedy o północy kończy partię szachów ze swoją córką, nie ma pojęcia, że jeszcze przed południem zginie kilkaset osób lecących rejsowym samolotem oraz kilkoro agentów i współpracowników Bauera. Jego najbliżsi zostaną porwani, a on sam wrobiony w zamach na senatora Palmera - pierwszego czarnego kandydata na prezydenta USA.
Pomysł "24 godzin" jest genialnie prosty: w kolejnych 24 odcinkach, godzina po godzinie, pokazywane są wydarzenia jednej doby. Serialem zachwycili się widzowie w USA i na całym świecie, docenili go krytycy i jurorzy - "24 godziny" otrzymały dotychczas dwadzieścia nominacji i cztery statuetki Emmy oraz pięć nominacji i jeden Złoty Glob. A to jeszcze nie koniec - w amerykańskiej telewizji trwa właśnie trzeci sezon (podobnie jak w teatrze czy sporcie sezon serialu to wyraźnie wydzielony zestaw odcinków powstały między dwoma kolejnymi letnimi przerwami).
Serial "24 godziny" - podobnie jak "Miasteczko Twin Peaks", "Babylon 5" czy "Agentka o stu twarzach" - został tak zrobiony, by widz nie mógł przeoczyć ani jednego odcinka, bo inaczej nie zrozumie całości. W inny sposób skonstruowane są tradycyjne seriale: w kryminałach detektyw zawsze rozwiązuje jedną konkretną sprawę, a w sitcomach perypetie głównych bohaterów i tak w finale muszą doprowadzić ich do punktu wyjścia. Widz nie zauważa, że przegapił kilka odcinków albo że ogląda je w niewłaściwej kolejności. Nowa formuła miała przykleić ludzi do telewizorów. I spełniła swoje zadanie. Ale przy okazji bardzo pomogła w rozwoju nowej dziedziny kultury popularnej - seriali na DVD.
Polska drożyzna
Już za niecałe 90 zł można kupić trzypłytowy zestaw (ponad dziewięć godzin) zawierający pamiętny serial z lat 70. "Korzenie". Jeszcze starszy polski "Czterdziestolatek", wydany niedawno na pięciu płytach, to prawie osiemnaście godzin z życia PRL - za 150 zł. Problemem jest to, że w Polsce, gdzie zarobki są znacznie niższe niż na Zachodzie, DVD (zwłaszcza zestawy wielopłytowe) jest znacznie droższe niż tam. Niedawno wydany najpopularniejszy serial komediowy lat 90. "Przyjaciele" w Polsce kosztuje ponad 200 zł za sezon (dwadzieścia kilka odcinków na trzech płytach), podczas gdy taki sam pakiet w Wielkiej Brytanii można już kupić za równowartość niecałych 120 zł. Pierwszy sezon "24 godzin" (na sześciu płytach) kosztuje u nas 360-370 zł, podczas gdy w USA - równowartość 170 zł. Zupełnym nieporozumieniem jest polska edycja "Dekalogu" Krzysztofa Kieślowskiego. "Dekalog" wydano na jedenastu płytach, chociaż zmieściłby się na trzech. Dlatego zestaw kosztuje 700 zł. Cena na rynku amerykańskim (na trzech krążkach) wynosi niecałe 300 zł.
Na razie seriale na DVD należą do najlepiej sprzedających się tytułów, bo są nowością na rynku. Ceny nie mogą być jednak wzięte z sufitu, bo doprowadzą do załamania rynku i rozwoju piractwa. W grudniu w pierwszej dwudziestce internetowego sklepu E-dvd.pl znalazły się cztery polskie seriale, z czego dwa na szczycie: "Czterdziestolatek" i "Jak rozpętałem II wojnę światową". Podobnie jest na całym świecie. W amerykańskiej księgarni internetowej Amazon seriale okupują aż dziesięć miejsc na liście 25 najlepiej sprzedających się produktów.
Na Zachodzie oferta seriali na DVD jest porównywalna z ofertą filmów kinowych. Polscy fani takich seriali, jak "Buffy - postrach wampirów", "M.A.S.H.", "Z archiwum X" czy "Simpsonowie", na razie mogą je kupić tylko za granicą - bez polskich napisów. Także dystrybuowane w Polsce seriale "Seks w wielkim mieście" i "Star Trek. Następne pokolenie" nie zawierały polskiej wersji językowej. Nic więc dziwnego, że sprzedawały się słabo. Na szczęście takie lekceważenie widza to już dziś rzadkość i najnowsze edycje są przystosowane do potrzeb naszego rynku, na przykład psychodeliczny serial Larsa von Triera "Królestwo", komiczna wersja historii Anglii z Rowanem Atkinsonem "Czarna Żmija" czy wspomniana już historyczna saga o czasach niewolnictwa "Korzenie". Te tytuły są pośrednią formą między klasycznymi amerykańskimi serialami sezonowymi (jak "24 godziny" czy "Rodzina Soprano") a miniserialami, czyli zamkniętymi kilkuodcinkowymi fabułami, opartymi zwykle na opasłych powieściach. Ukazują się one potem w formie DVD jako dwupłytowe zestawy - fabuła nie jest przerywana początkowymi i końcowymi napisami w każdym odcinku. Tak wydano w Polsce horror "Czerwona róża" według Stephena Kinga, sagę science fiction "Diuna" według Franka Herberta czy "Lśnienie", również według prozy Kinga (dwóch ostatnich pozycji nie należy mylić z kinowymi filmami Davida Lyncha i Stanleya Kubricka).
DVD-telewizja
W Polsce wiele seriali ukazało się w znacznie tańszej, ale i znacznie gorszej jakościowo wersji VCD (VideoCD). Tylko w takiej postaci wydano u nas niektóre odcinki westernu "Bonanza" czy oba sezony kultowego brytyjskiego serialu komediowego "Hotel Zacisze". Ostatnio mamy wręcz wysyp rodzimych seriali w formacie VCD - od klasycznych, jak "Stawiam na Tolka Banana" czy "Pan Samochodzik i templariusze", po najnowsze, jak "Wiedźmin" i "Zaginiona". Do niedawna na DVD dostępne były tylko "Stawka większa niż życie", "Czterej pancerni i pies", "Alternatywy 4" i "Ekstradycja". Obecnie ofertę poszerzono m.in. o "Czterdziestolatka", "Lalkę", "Czarne chmury" i "Sforę".
Eksperci medialni z Columbia University przewidują, że wraz z ekspansją DVD spora część widzów odłączy anteny satelitarne, przestanie płacić abonament telewizyjny i będzie na okrągło oglądać dobre seriale w swoim telewizorze. Dlaczego Jack Bauer ma być jedynym, który działa w czasie rzeczywistym?
Światowym przebojem rynku DVD jest serial "24 godziny" (wyświetlany obecnie w Polsacie), którego pierwsza część została właśnie wydana w Polsce. Jack Bauer, główny bohater grany przez Kiefera Sutherlanda, to były agent CIA dowodzący kalifornijską centralą tajnej antyterrorystycznej agendy amerykańskiego rządu. Kiedy o północy kończy partię szachów ze swoją córką, nie ma pojęcia, że jeszcze przed południem zginie kilkaset osób lecących rejsowym samolotem oraz kilkoro agentów i współpracowników Bauera. Jego najbliżsi zostaną porwani, a on sam wrobiony w zamach na senatora Palmera - pierwszego czarnego kandydata na prezydenta USA.
Pomysł "24 godzin" jest genialnie prosty: w kolejnych 24 odcinkach, godzina po godzinie, pokazywane są wydarzenia jednej doby. Serialem zachwycili się widzowie w USA i na całym świecie, docenili go krytycy i jurorzy - "24 godziny" otrzymały dotychczas dwadzieścia nominacji i cztery statuetki Emmy oraz pięć nominacji i jeden Złoty Glob. A to jeszcze nie koniec - w amerykańskiej telewizji trwa właśnie trzeci sezon (podobnie jak w teatrze czy sporcie sezon serialu to wyraźnie wydzielony zestaw odcinków powstały między dwoma kolejnymi letnimi przerwami).
Serial "24 godziny" - podobnie jak "Miasteczko Twin Peaks", "Babylon 5" czy "Agentka o stu twarzach" - został tak zrobiony, by widz nie mógł przeoczyć ani jednego odcinka, bo inaczej nie zrozumie całości. W inny sposób skonstruowane są tradycyjne seriale: w kryminałach detektyw zawsze rozwiązuje jedną konkretną sprawę, a w sitcomach perypetie głównych bohaterów i tak w finale muszą doprowadzić ich do punktu wyjścia. Widz nie zauważa, że przegapił kilka odcinków albo że ogląda je w niewłaściwej kolejności. Nowa formuła miała przykleić ludzi do telewizorów. I spełniła swoje zadanie. Ale przy okazji bardzo pomogła w rozwoju nowej dziedziny kultury popularnej - seriali na DVD.
Polska drożyzna
Już za niecałe 90 zł można kupić trzypłytowy zestaw (ponad dziewięć godzin) zawierający pamiętny serial z lat 70. "Korzenie". Jeszcze starszy polski "Czterdziestolatek", wydany niedawno na pięciu płytach, to prawie osiemnaście godzin z życia PRL - za 150 zł. Problemem jest to, że w Polsce, gdzie zarobki są znacznie niższe niż na Zachodzie, DVD (zwłaszcza zestawy wielopłytowe) jest znacznie droższe niż tam. Niedawno wydany najpopularniejszy serial komediowy lat 90. "Przyjaciele" w Polsce kosztuje ponad 200 zł za sezon (dwadzieścia kilka odcinków na trzech płytach), podczas gdy taki sam pakiet w Wielkiej Brytanii można już kupić za równowartość niecałych 120 zł. Pierwszy sezon "24 godzin" (na sześciu płytach) kosztuje u nas 360-370 zł, podczas gdy w USA - równowartość 170 zł. Zupełnym nieporozumieniem jest polska edycja "Dekalogu" Krzysztofa Kieślowskiego. "Dekalog" wydano na jedenastu płytach, chociaż zmieściłby się na trzech. Dlatego zestaw kosztuje 700 zł. Cena na rynku amerykańskim (na trzech krążkach) wynosi niecałe 300 zł.
Na razie seriale na DVD należą do najlepiej sprzedających się tytułów, bo są nowością na rynku. Ceny nie mogą być jednak wzięte z sufitu, bo doprowadzą do załamania rynku i rozwoju piractwa. W grudniu w pierwszej dwudziestce internetowego sklepu E-dvd.pl znalazły się cztery polskie seriale, z czego dwa na szczycie: "Czterdziestolatek" i "Jak rozpętałem II wojnę światową". Podobnie jest na całym świecie. W amerykańskiej księgarni internetowej Amazon seriale okupują aż dziesięć miejsc na liście 25 najlepiej sprzedających się produktów.
Na Zachodzie oferta seriali na DVD jest porównywalna z ofertą filmów kinowych. Polscy fani takich seriali, jak "Buffy - postrach wampirów", "M.A.S.H.", "Z archiwum X" czy "Simpsonowie", na razie mogą je kupić tylko za granicą - bez polskich napisów. Także dystrybuowane w Polsce seriale "Seks w wielkim mieście" i "Star Trek. Następne pokolenie" nie zawierały polskiej wersji językowej. Nic więc dziwnego, że sprzedawały się słabo. Na szczęście takie lekceważenie widza to już dziś rzadkość i najnowsze edycje są przystosowane do potrzeb naszego rynku, na przykład psychodeliczny serial Larsa von Triera "Królestwo", komiczna wersja historii Anglii z Rowanem Atkinsonem "Czarna Żmija" czy wspomniana już historyczna saga o czasach niewolnictwa "Korzenie". Te tytuły są pośrednią formą między klasycznymi amerykańskimi serialami sezonowymi (jak "24 godziny" czy "Rodzina Soprano") a miniserialami, czyli zamkniętymi kilkuodcinkowymi fabułami, opartymi zwykle na opasłych powieściach. Ukazują się one potem w formie DVD jako dwupłytowe zestawy - fabuła nie jest przerywana początkowymi i końcowymi napisami w każdym odcinku. Tak wydano w Polsce horror "Czerwona róża" według Stephena Kinga, sagę science fiction "Diuna" według Franka Herberta czy "Lśnienie", również według prozy Kinga (dwóch ostatnich pozycji nie należy mylić z kinowymi filmami Davida Lyncha i Stanleya Kubricka).
DVD-telewizja
W Polsce wiele seriali ukazało się w znacznie tańszej, ale i znacznie gorszej jakościowo wersji VCD (VideoCD). Tylko w takiej postaci wydano u nas niektóre odcinki westernu "Bonanza" czy oba sezony kultowego brytyjskiego serialu komediowego "Hotel Zacisze". Ostatnio mamy wręcz wysyp rodzimych seriali w formacie VCD - od klasycznych, jak "Stawiam na Tolka Banana" czy "Pan Samochodzik i templariusze", po najnowsze, jak "Wiedźmin" i "Zaginiona". Do niedawna na DVD dostępne były tylko "Stawka większa niż życie", "Czterej pancerni i pies", "Alternatywy 4" i "Ekstradycja". Obecnie ofertę poszerzono m.in. o "Czterdziestolatka", "Lalkę", "Czarne chmury" i "Sforę".
Eksperci medialni z Columbia University przewidują, że wraz z ekspansją DVD spora część widzów odłączy anteny satelitarne, przestanie płacić abonament telewizyjny i będzie na okrągło oglądać dobre seriale w swoim telewizorze. Dlaczego Jack Bauer ma być jedynym, który działa w czasie rzeczywistym?
Więcej możesz przeczytać w 51/52/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.