Świat Reality szef Nigdy w życiu nie umył toalety. Tym razem jednak Jonathan Tisch, szef sieci hoteli Loews, musiał zawzięcie szorować sedes pod czujną kontrolą przełożonego. To jedna ze scen nowego amerykańskiego reality show "Kto teraz jest szefem?", w którym prezesi największych firm stali się pracownikami najniższego szczebla. Program okazał się sposobem na usprawnienie działania firm. Po tygodniu pracy w służbowym uniformie Tisch uznał, że stroje te należy natychmiast zmienić, bo są bardzo niewygodne. John Selvaggio, na co dzień szef firmy Song Air Service zajmującej się obsługą samolotów Delta Air Lines, w programie zajmował się wymianą zawartości lotniczych toalet. Dzięki tej pracy udało mu się wymyślić sposób skrócenia czasu obsługi samolotu o połowę. Dan Brestle, dyrektor Estée Lauder Companies, kilka dni zajmował się sprzedażą kosmetyków. Dzięki tym doświadczeniom postanowił zorganizować kursy makijażu dla sprzedawców, by mogli pokazywać klientom, jak używać oferowanych kosmetyków. Seks nie dotowany Dopiero wyrok sądu administracyjnego uświadomił 35-letniemu Niemcowi, gdzie znajdują się granice państwa socjalnego. Żyjący na zasiłku mężczyzna pozwał Urząd Opieki Społecznej w Ansbach, który nie chciał finansować jego wizyt w domu publicznym. Wizyty - zdaniem powoda - były mu niezbędne dla zachowania równowagi psychicznej, ponieważ problemy finansowe uniemożliwiały mu spotkania z mieszkającą w Tajlandii żoną. Sąd uznał jednak, że stęsknionemu małżonkowi musi wystarczyć 300 euro zasiłku miesięcznie, a urząd nie będzie dodatkowo finansował jego erotycznych eskapad. | Polska Supre-moc Norweski Statoil wprowadza na rynek supremę 95, pierwsze w Polsce bezsiarkowe paliwo. Amatorów szybkości z pewnością ucieszy wiadomość, że - jak wykazały testy - przy stosowaniu supremy 95 moc silnika wzrasta nawet o 10 proc. Nowe paliwo nie ma niekorzystnego działania benzyn siarkowych (m.in. nie powoduje głośnej pracy silnika, a spaliny są mniej zanieczyszczone). Dzięki dodatkom uszlachetniającym suprema 95 ma odpowiednie właściwości smarne. Oszczędnych zaskoczy cena - będzie niższa niż etyliny 98. (SS) Orlen delikatessen Torciki wedlowskie, wyroby czekoladowe z Jutrzenki i Kopernika, sucha kiełbasa, kabanosy, piwa (Lech, Tyskie, Żywiec) i wódka (Żołądkowa Gorzka, Wyborowa, Pan Tadeusz) - to tzw. Orlen delikatessen, polskie produkty sprzedawane na 494 stacjach benzynowych PKN Orlen w Niemczech. Pomysł sprzedaży polskiej żywności okazał się strzałem w dziesiątkę: na kilkudziesięciu stacjach trzeba było wstawić dodatkowe regały, bo dwie dostawy produktów w tygodniu nie wystarczały. - Planujemy wypromowanie w Niemczech naszej marki wędlin - mówi Zbigniew Wróbel, prezes PKN Orlen. Na stacjach niedługo rozpocznie się akcja informacyjna, prezentująca najbardziej interesujące regiony Polski, a przy okazji będą również sprzedawane regionalne produkty. Te, które znajdą uznanie klientów, znajdą się wśród Orlen delikatessen. (JP) |
Świat Sałatka ciąży Pod naciskiem zwolenników zdrowego żywienia sieć McDonald's wprowadziła największe od 30 lat zmiany w menu i włączyła do niego sałatki. Okazało się, że nie muszą one być zdrowsze od hamburgerów. British Nutrition Foundation wyliczyła bowiem, że porcja serwowanej w restauracjach sieci sałatki cesarskiej z kurczakiem zawiera 18,4 grama tłuszczu, a cheeseburger - tylko 11,5 grama. Organizacja wyraziła zadowolenie z powodu wprowadzenia sałatek, ale jednocześnie ostrzegła, że mogą one nie być niskokaloryczne - głównie z powodu tłustych sosów. Winna Francja Amerykański bojkot francuskich produktów, wzrost kursu euro oraz coraz silniejsza konkurencja tanich win spowodowały nie notowany od lat kryzys we francuskiej branży winiarskiej. 75 tys. pracowników tego sektora liczy na pomoc władz. Herve Gaymard, minister rolnictwa, uznał, że należy się zastanowić nad zmianą obowiązującego od 13 lat prawa zakazującego reklamy wina w telewizji i podczas imprez sportowych. Dotychczas konserwatywny rząd Jean-Pierre'a Raffarina obawiał się, że reklama wina zwiększy jego spożycie, czego efektem może być wzrost liczby wypadków spowodowanych pod wpływem alkoholu. Polityków przekonały jednak alarmujące dla branży winiarskiej dane: Francuzi piją dziś o 40 proc. mniej wina niż w latach 60. | Polska Minister aseksualny Minister finansów Andrzej Raczko, odnosząc się do senackiej poprawki nakładającej 22-procentową stawkę VAT na usługi internetowe, stwierdził, że nie rozumie, dlaczego wchodzenie na strony pornograficzne miałoby zostać objęte stawką zredukowaną. Zdaje się, że minister mierzy wszystkich swoją miarą. W tym momencie z sentymentem wspominamy Grzegorza W. Kołodkę, który uważał, że Internet służy głównie do odwiedzania witryny resortu finansów. Komórki (szare) do wynajęcia W latach 1947-1977 w Wielkiej Brytanii obowiązywały czynsze regulowane. W tym czasie liczba mieszkań budowanych rocznie przez prywatnych inwestorów spadła o 80 proc. Domy popadały w ruinę, ponieważ właścicielom nie opłacało się ich remontować. W Bostonie w ciągu 25 lat obowiązywania czynszów regulowanych nie wybudowano ani jednego mieszkania czynszowego. Po zniesieniu limitów budownictwo mieszkaniowe ruszyło, a konkurencja spowodowała spadek stawek czynszowych poniżej poziomu, który wcześniej ustaliły władze. W Szwecji już tydzień po likwidacji czynszów regulowanych liczba mieszkań do wynajęcia wzrosła o 25 proc. Kiedy obowiązywały limity, osoba, która chciała wynająć mieszkanie, musiała czekać trzy lata, zanim znalazło się wolne lokum. W Polsce nic się nie zmieni przez prawie pięć lat. Nowelizacja ustawy o ochronie lokatorów (pracuje nad nią sejmowa komisja nadzwyczajna) przewiduje uwolnienie czynszów dopiero na początku 2009 r. (JMF) |
Związki zawodowe są w Polsce słabe, a pracownicy zadowoleni z warunków zatrudnienia - można by wywnioskować z liczby dni strajków w naszym kraju. Takie rozumowanie jest mylne - to kolejne rządy, a nie związki, są słabe. Władze przekupywały ustępstwami grożących strajkami związkowców. Efekty widać gołym okiem: trwające latami restrukturyzacje kopalń, kolei, hut, nie kończący się strumień dotacji na utrzymanie upadających zakładów i - w efekcie - nienowoczesny przemysł. To w dużej mierze wszechmocne związki odstraszają od naszego kraju zagranicznych inwestorów. |
Wektory: Polska marka? | |
Aleksander KrzyŻowski dyrektor generalny Polskiego Stowarzyszenia Wytwórców Produktów Markowych ProMarka Kupowanie produktów markowych przynosi same korzyści. Konsumenci mają gwarancję, że produkt będzie miał spodziewaną przez nich wysoką jakość, niezależnie od tego, czy kupią towar w warszawskim supermarkecie, czy wiejskim sklepiku. Markowe towary są najczęściej ulepszane. Korzysta na tym gospodarka, zyskując nowe technologie. Sukces firm wytwarzających markowe produkty oznacza powstanie nowych miejsc pracy i większe wpływy z podatków do budżetu. Natomiast firmy - dzięki wiernym klientom - zyskują stabilność. Producenci, którzy chcą zbudować silną markę swoich produktów, muszą pamiętać o utrzymywaniu wysokiej ich jakości. Po wstąpieniu do UE zachodni klienci będą zaciekawieni polskimi produktami, ale to będzie trwać krótko. Rząd i stowarzyszenia producentów powinny dbać o wizerunek kraju tak, by sama marka Polski kojarzyła się za granicą z wysoką jakością. | Roman Rojek wiceprezes zarządu Grupy Atlas Hasło "marka polska" jest bardzo pojemne, więc trzeba określić, o czym mówimy. Czy chodzi o markę Polska, czyli o markę kraju, czy o marki polskie, które mają szansę zdobyć rynki nie tylko lokalne. W pierwszym wypadku sytuacja nie jest najlepsza. Nasz kraj kojarzy się wielu cudzoziemcom co najwyżej z bigosem i wódką, dlatego też zastanawialiśmy się kiedyś, czy nie promować naszych produktów za granicą hasłem "Wódka, kiełbasa i kleje Atlasa". Co do polskich marek, to od lat są już takie, które dają sobie dobrze radę nie tylko na krajowym rynku. Centrum Badań Marketingowych dało najwięcej szans Orlenowi, Atlasowi, Wedlowi. A do stworzenia silnej marki - zarówno na rynku lokalnym, jak i globalnym - potrzebne są trzy czynniki: pieniądze, pieniądze, pieniądze. Jeśli nasze państwo byłoby skłonne poświęcić je na budowanie marki Polska, to pomogłoby z pewnością w budowaniu marek polskich. |
W poszukiwaniu natchnienia Dostałeś message od kolegi copywritera: zbliża się deadline, a proof leader zdilitował wszystkie wasze teksty. Menagement zapowiada clearing, jeśli wasz kolejny brainstorming nie przyniesie efektów. Czyżbyś się wypalił? Czyżby zabrakło kreatywności? Jeśli tak, to sięgnij po książkę Anny Murdoch "Kreatywność w reklamie" (PWN). Jest to nie tylko poradnik twórczego myślenia, ale też kompleksowy przewodnik po świecie reklamy, przedstawiający, czym jest reklama, czemu służy i jak ją tworzyć. Autorka wylicza nie tylko kampanie zakończone sukcesem, ale również spektakularne porażki. Zastanawiasz się, czy kupić tę książkę? Just do it! (SS) |
Więcej możesz przeczytać w 12/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.