Dlaczego Rosjanie czytają Huntingtona? W stanie wojennym opowiadano dowcip, że sowiecką politykę epoki późnego Breżniewa jako pierwszy przewidział reżyser George Lucas, kręcąc film "Imperium kontratakuje". Potem był prezydent Reagan mówiący o imperium zła. Później gnilny rozpad sowieckiego imperium. Kiedy obserwujemy dzisiejszą politykę Rosji pod władzą Władimira Putina, to tytuł filmu Lucasa zaczyna się wydawać co najmniej proroczy. Polityka dzisiejszej Rosji bezpośrednio sięga do tradycji imperium carów. Putin nie ukrywa, że wzorem jest dla niego Piotr I - twórca nowoczesnej wersji rosyjskiego imperium. Rosyjscy intelektualiści ze szkoły Aleksandra Sołżenicyna i Lwa Gumilowa nieustannie przypominają, że są dwa światy - w kręgu Morza (Atlantyk) i Lądu (Eurazja). Rosja w naturalny sposób ma być liderem krajów Lądu. Rosja tak definiowana jest odrębną jednostką cywilizacyjną, nie należącą do Zachodu. Nie jest też państwem azjatyckim. Stąd w Moskwie bardzo szybko i z aprobatą przetłumaczono głośne dzieło Samuela Huntingtona o zderzeniu cywilizacji.
Kiedy przeczytamy popularne w Moskwie książki Aleksandra Dugina czy Aleksandra Panarina (laureata Nagrody Aleksandra Sołżenicyna w 2002 r.), lepiej zrozumiemy, dlaczego nie należy liczyć na jakiekolwiek polityczne rozwiązania konfliktu w Czeczenii. W uchodzącym za liberalny miesięczniku "Pro et Contra" Konstantin Pleszakow postuluje podział Ukrainy przez odseparowanie "Galicji", która wskutek "rusofobii" przeszkadza w zjednoczeniu reszty Ukrainy z Rosją. Warto pamiętać, że polityka wciągania Ukrainy czy Białorusi do rosyjskiej strefy wpływów, pojęcie bliskiej zagranicy itd., cieszą się poparciem ogromnej większości Rosjan, w tym także elity rosyjskich liberałów.
Od wielu lat nie czytamy w Polsce rosyjskiej publicystyki politycznej i historycznej, wychwytujemy tylko publikacje najbardziej skandaliczne lub szokujące. Tymczasem dopiero uważna lektura dzieł poważanych profesorów, ludzi szanowanych zarówno w kuchniach moskiewskich inteligentów, jak i na salonach Kremla, pozwala zrozumieć fenomen gigantycznej popularności prezydenta Putina, mimo tak kompromitujących porażek jak zatonięcie "Kurska" czy skandali w rodzaju ostatniej serii zamachów terrorystycznych zakończonych rzezią w szkole w Biesłanie.
Rosyjską literaturę naukową czyta i świetnie rozumie krakowski historyk Andrzej Nowak. W najnowszej książce "Od imperium do imperium" przedstawia historię idei imperialnej w Europie Wschodniej ostatnich dwóch stuleci. Pokazuje, dlaczego Rosja kocha Amerykę i jej nienawidzi. Jaką rolę w myśli rosyjskiej zajmują Niemcy i Ukraina. Wreszcie dużo miejsca poświęca "zdradzieckiej" Polsce, która - według Rosjan - porzuciła słowiański matecznik, by uciec na Zachód, a w efekcie dostanie się pod but Niemców.
Andrzej Nowak jest jednym z niewielu polskich historyków piszących niezwykle solidnie, z zachowaniem całego naukowego aparatu, a równocześnie trafiających ze swoimi publikacjami do wyobraźni wielu odbiorców. W 1995 r. ukazała się książka "Jak rozbić rosyjskie imperium?". Choć opowiadała o koncepcjach polskiej polityki wschodniej z przełomu XIX i XX wieku, to mogła służyć za podręcznik dla ludzi studiujących właśnie wtedy zachodzący proces rozpadu ZSRR. Najnowsze studium "Od imperium do imperium" pozwala zrozumieć motywy ludzi, którzy w ubiegłym tygodniu przyszli na plac Czerwony, by poprzeć politykę władz po masakrze w Północnej Osetii, a także pojąć politykę zagraniczną dzisiejszej Rosji. "Drogi Ameryki i Europy zdają się wreszcie (po tak długim oczekiwaniu Moskwy) rozchodzić. Wejście Polski czy całej Europy Środkowej i Wschodniej do UE przestaje być z punktu widzenia Rosji jakimkolwiek strategicznym problemem. Unia Europejska będzie musiała sobie radzić z ekonomiczną nieefektywnością swoich wschodnich klientów" - relacjonuje Nowak poglądy rosyjskich ekspertów, klarowniej wyjaśniając politykę zagraniczną Rosji niż większość politologów. Imperium kontratakuje - czytajmy więc Andrzeja Nowaka, by wiedzieć, jakie są tego kontrataku kierunki i cele.
Andrzej Nowak "Od Imperium do imperium. Spojrzenia na historię Europy Wschodniej", wydawnictwo Arcana 2004
Od wielu lat nie czytamy w Polsce rosyjskiej publicystyki politycznej i historycznej, wychwytujemy tylko publikacje najbardziej skandaliczne lub szokujące. Tymczasem dopiero uważna lektura dzieł poważanych profesorów, ludzi szanowanych zarówno w kuchniach moskiewskich inteligentów, jak i na salonach Kremla, pozwala zrozumieć fenomen gigantycznej popularności prezydenta Putina, mimo tak kompromitujących porażek jak zatonięcie "Kurska" czy skandali w rodzaju ostatniej serii zamachów terrorystycznych zakończonych rzezią w szkole w Biesłanie.
Rosyjską literaturę naukową czyta i świetnie rozumie krakowski historyk Andrzej Nowak. W najnowszej książce "Od imperium do imperium" przedstawia historię idei imperialnej w Europie Wschodniej ostatnich dwóch stuleci. Pokazuje, dlaczego Rosja kocha Amerykę i jej nienawidzi. Jaką rolę w myśli rosyjskiej zajmują Niemcy i Ukraina. Wreszcie dużo miejsca poświęca "zdradzieckiej" Polsce, która - według Rosjan - porzuciła słowiański matecznik, by uciec na Zachód, a w efekcie dostanie się pod but Niemców.
Andrzej Nowak jest jednym z niewielu polskich historyków piszących niezwykle solidnie, z zachowaniem całego naukowego aparatu, a równocześnie trafiających ze swoimi publikacjami do wyobraźni wielu odbiorców. W 1995 r. ukazała się książka "Jak rozbić rosyjskie imperium?". Choć opowiadała o koncepcjach polskiej polityki wschodniej z przełomu XIX i XX wieku, to mogła służyć za podręcznik dla ludzi studiujących właśnie wtedy zachodzący proces rozpadu ZSRR. Najnowsze studium "Od imperium do imperium" pozwala zrozumieć motywy ludzi, którzy w ubiegłym tygodniu przyszli na plac Czerwony, by poprzeć politykę władz po masakrze w Północnej Osetii, a także pojąć politykę zagraniczną dzisiejszej Rosji. "Drogi Ameryki i Europy zdają się wreszcie (po tak długim oczekiwaniu Moskwy) rozchodzić. Wejście Polski czy całej Europy Środkowej i Wschodniej do UE przestaje być z punktu widzenia Rosji jakimkolwiek strategicznym problemem. Unia Europejska będzie musiała sobie radzić z ekonomiczną nieefektywnością swoich wschodnich klientów" - relacjonuje Nowak poglądy rosyjskich ekspertów, klarowniej wyjaśniając politykę zagraniczną Rosji niż większość politologów. Imperium kontratakuje - czytajmy więc Andrzeja Nowaka, by wiedzieć, jakie są tego kontrataku kierunki i cele.
Andrzej Nowak "Od Imperium do imperium. Spojrzenia na historię Europy Wschodniej", wydawnictwo Arcana 2004
Więcej możesz przeczytać w 38/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.